1.3 C
Warszawa
poniedziałek, 9 grudnia 2024

Technologia 5G przeobraża karty paliwowe dla mikrofirm

Dzięki wyścigowi big data w branży logistycznej dziś nawet mikrofirmy mogą korzystać z usług wyśrubowanych na potrzeby profesjonalnego transportu. Każdy, kto ma auto na firmę, może w ten sposób uprościć sobie pracę – mówi Mariusz Derdziak, kierownik sprzedaży DKV Euro Service Polska.

Mija rok, odkąd kartę DKV może zamówić każda mała firma. Co przyniosły doświadczenia z mikrofirmami? Czy mogą teraz liczyć na dodatkowe udogodnienia?

Znieśliśmy opłatę za wydanie karty paliwowej dla aut osobowych, w czym jesteśmy prekursorem. Poza tym uprościliśmy procedurę jej przyznawania. Mikrofirma, która się o nią ubiega, nie musi już udostępniać swoich danych finansowych celem weryfikacji jej zdolności i płynności finansowej. Może też liczyć na wydanie karty bez wnoszenia zabezpieczenia. Przedsiębiorca, którym może być biznesmen, prawnik, lekarz, architekt czy przedstawiciel wolnego zawodu, zamawia kartę w sklepie online DKV w kilku kliknięciach.

Dotąd główną domeną firmy był transport. Czy otwarcie na mikrofirmy to kierunek strategiczny?

Tak. W tej chwili większość zgłoszeń dotyczy oferty flotowej, czyli właśnie na karty, czy raczej pakiet usług dla aut osobowych. Karta paliwowa to w odniesieniu do naszego produktu uproszczone sformułowanie. Rozliczamy dla klientów także opłaty drogowe, warsztaty, myjnie, oferujemy śledzenie pojazdu oraz wskazujemy stacje z najniższymi cenami.

Z czym wiążecie rosnące zainteresowanie wśród osobówek?

Myślę, że to efekt braku konkurencji. W przypadku innych tego rodzaju produktów dostępnych na rynku obowiązują limity. To znaczy, że należy zatankować w miesiącu określoną ilość paliwa, np. 150 l, lub wydać określoną kwotę za pośrednictwem karty paliwowej, np. 700 zł. Potrzeby mikrofirm są mniejsze, dlatego wiele nie korzystało z udogodnienia, jakim jest karta paliwowa. U nas tego rodzaju ograniczenia nie istnieją. Jesteśmy otwarci na współpracę z każdą firmą i to od zawsze.

Przejdźmy do liczb. Jaki segment rynku aut firmowych objęliście?

Nie prowadzimy takich statystyk. Mogę tylko powiedzieć, że popularność nowej oferty rośnie, a tylko w Polsce współpracujemy już z 18 tysiącami firm.

Karty DKV są akceptowane właściwie na wszystkich stacjach markowych. Czy małe firmy mogą liczyć na rabaty?

Korzyści są zróżnicowane w zależności od wielkości firmy. Ogólnie można przyjąć, że sięgają ok. 40 gr na litrze paliwa. Karty można używać na 5 tys. stacji w Polsce i ponad 64 tys. stacji w Europie. Dla porównania dodam, że największy operator stacji w kraju ma ok. 1800 stacji, a inne koncerny, które wydają karty, jeszcze mniej. Dzięki nam dostęp do tankowania na korzystniejszych warunkach jest dużo większy, do tego nie traci się czasu na szukanie odpowiedniej stacji. Co więcej, na 772 stacjach lokalnych, polskich operatorów karta uprawnia do tankowania po cenie liczonej na bazie stawki hurtowej – ceny są więc niezależne od aktualnej polityki na danej stacji. To jedyna taka oferta na rynku. Korzystają z niej wszyscy nasi klienci, bez wyjątków. Natomiast duże firmy mogą dodatkowo liczyć na rabaty.

Posiadacz karty oszczędza czas, bo nie musi podawać za każdym razem swoich danych do faktury, wystarczy, że przeciągnie kartę przez terminal. Do tego stosujemy odroczoną płatność, co oznacza, że nie trzeba się przejmować aktualnym stanem konta. Faktura trafia  do klienta dwa razy w miesiącu online i jest 14 dni na uregulowanie płatności.

Głośno jest teraz o zamianie systemu opłat drogowych z viaToll na e-Toll. Czy kierowcy będą mogli przez DKV rozliczać te nowe opłaty?

Tak, ustalamy teraz z nowym operatorem kwestie formalne i techniczne. Naszą kartą można regulować opłaty za autostrady nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Oferujemy też assistance. Ponieważ karta jest podpięta do aplikacji, ułatwia korzystanie z wielu dodatkowych usług. Podam przykład. Kierowca w trasie złapał gumę. Dzięki aplikacji może szybko zlokalizować serwis położony najbliżej miejsca zdarzenia, udać się do niego, naprawić i uregulować płatność za likwidacje usterki, a następnie czekać na fakturę.

Ostatnie dwa lata to czas przejmowania przez DKV wielu firm technologicznych i finansowych, żeby tworzyć nowe usługi. W jakim kierunku to zmierza?

Naszą strategią jest, by łączyć know-how DKV z potencjałem przejmowanych podmiotów. Dzięki temu powstają nowe usługi, których wcześniej nie było na rynku. Konsekwencją jednej z ostatnich transakcji jest przyspieszenie digitalizacji posługiwania się kartą. W Niemczech już testujemy zdalną płatność za paliwo, czyli bez konieczności wchodzenia do budynku stacji, na każdej stacji w naszej sieci. Taka usługa jest planowana docelowo we wszystkich krajach. Poza tym, na skutek przejęcia Styletronic, głównego europejskiego dostawcy systemów pozycjonowania GPS oraz zarządzania logistyką, opartych na internecie rzeczy, zaproponowaliśmy od marca tego roku rozwiązanie zwiększające przejrzystość, ale i pozwalające na optymalizację kosztów łańcucha dostaw. Klienci biznesowi mogą śledzić swoje pojazdy w czasie rzeczywistym, mają też dostęp do giełd transportowych. Teraz planujemy wdrożenie kolejnego udogodnienia. Będzie polegało na integracji systemu lokalizacji pojazdu z lokalizacją stacji, na której dochodzi do płatności za paliwo kartą. Jeśli dane nie będą zgodne, nastąpi blokada karty paliwowej. W przyszłości rozwiązanie to chcemy udostępnić również właścicielom kart flotowych. Poza tym pracujemy nad uruchomieniem w Polsce usługi dostępnej już w Niemczech. Chodzi o płatność za parking. Trwają właśnie negocjacje z dwoma operatorami w tej sprawie. Przygotowujemy się też na nowy system opłat na autostradach i drogach krajowych, czyli e-TOLL, który wykorzystuje technologię GNSS i zastąpi obowiązujący dziś viaTOLL.

Rynek aut elektrycznych nie jest jeszcze duży, ale perspektywiczny. Czy dla ich posiadaczy macie już jakąś ofertę?

Oferujemy im specjalną kartę, która uprawnia do ładowania na korzystniejszych warunkach na 650 stacjach w Polsce i 160 tys. w Europie. Pozwala na odczyt zbliżeniowy. Mamy również aplikację, do której można ją podłączyć, co będzie pozwalało na jej wykorzystanie także online.

Mając świadomość, że ładowanie samochodów elektrycznych odbywa się przede wszystkim w domu, proponujemy naszym klientom montaż ładowarek domowych. Przyspieszają cały proces nawet o połowę. W Polsce program jest na razie prowadzony pilotażowo. Jego wdrożenie jest planowane na 2022 r.

Ostatnio rynek flotowy poruszył temat nowej interpretacji Ministerstwa Finansów na temat zwrotu VAT od transakcji na karty paliwowe. Posiadacze kart wydawanych przez leasingi borykają się teraz z kłopotami. Jak sprawa wygląda w przypadku karty DKV?

Interpretacja odpowiada na pytanie, które modele kart paliwowych są bezpieczne dla przewoźników w kontekście odliczeń VAT. A są to te modele kwalifikujące transakcję jako dostawę towaru, czyli podmiot pośredniczący jest emitentem karty paliwowej. Dotyczy to większości popularnych emitentów standardowych kart paliwowych, np. koncernów paliwowych oraz niezależnych, międzynarodowych operatorów kartowych obsługujących transport ciężki, czyli DKV Euro Service. DKV Card to karta, którą samodzielnie emituje firma DKV Euro Service. Karta ta nie została wyemitowana przez inny podmiot, a jedynie przekazana klientowi przez DKV. Tym samym klienci standardowych kart paliwowych, jak DKV Euro Service, mogą bez obaw korzystać z karty DKV i odliczać VAT naliczony za zakupione paliwo i inne towary.

Więcej informacji można znaleźć klikając tutaj: www.dkv-euroservice.com

FMC27news