9.2 C
Warszawa
czwartek, 6 marca 2025

Rynek płatności a e-commerce

Handel elektroniczny to dziedzina, która z jednej strony bardzo szybko się rozwija, z drugiej – może wydawać się skomplikowana. Zanim się w nią zagłębimy, warto przyjrzeć się temu, co ma największe znaczenie, jakie potencjalne zagrożenia czekają na przedsiębiorcę i co może z decydować o sukcesie lub porażce na tym polu.

Marek Trąbiński, Dyrektor Biura Rozwoju Produktu eService

Z perspektywy wielu przedsiębiorców – nie tylko tych rozpoczynających działalność –współczesne realia handlu elektronicznego mogą sprawiać wrażenie skomplikowanych i trudnych do zrozumienia. Faktycznie, jest to dziedzina, która rozwija się niezwykle dynamicznie i ciągle ewoluuje, korzystając z licznych innowacji oraz technologii coraz częściej wspieranych przez sztuczną inteligencję. Na dodatek funkcjonuje w silnie konkurencyjnym środowisku dostawców rozwiązań e-commerce, w dużej mierze zdominowanym przez dużych graczy. Każdy z nich walczy o klienta zarówno ofertą produktową, jak i szeregiem różnych parametrów, starając się pozycjonować wyżej od konkurencji. Skutkiem tych zabiegów jest często zagubienie towarzyszące przedsiębiorcom, dla których wybór optymalnej oferty, np. oprogramowania dla e-sklepów, staje się nie lada wyzwaniem.

Miarą dobrej oferty dla przedsiębiorcy rozwijającego działalność w sieci jest z jednej strony kompleksowość, a z drugiej łatwość wdrożenia i korzystania z wybranego rozwiązania. Składnikami sukcesu będą tu: optymalna cena, ergonomia i łatwość użytkowania, a także technologia zapewniająca automatyzację typowych zadań oraz współpracy z systemami wspierającymi obsługę i sprzedaż, w tym m.in. wysyłek kurierskich czy tak ważnego elementu, jak sprawne i bezpieczne przyjmowanie płatności.

Metoda płatności ma znaczenie

Choć przyjmowanie płatności może wydawać się jedynie drobnym elementem ścieżki zakupowej klienta, to w rzeczywistości właśnie od niego w znacznym stopniu zależy sukces sklepu. Klient, który doświadczy trudności podczas płacenia za zamówienie lub nie będzie miał możliwości skorzystania z metody płatności, którą preferuje i darzy zaufaniem, w większości przypadków zrezygnuje z zakupu i poszuka innego sklepu.

Dlatego tak istotne jest, by wybierając dostawcę usług płatniczych – w przypadku e-sklepów tzw. bramkę płatniczą, przedsiębiorca kierował się oczekiwaniami i nawykami swoich klientów. W Polsce ponad połowa transakcji w e-commerce jest realizowana za pomocą BLIK-a, zatem dostawca wręcz musi zapewniać dostęp do tej metody płatności. Oczywiście do czynników wyboru należy również cena usług, łatwość ich integracji, a także możliwość obsługi transakcji dla klientów zagranicznych, która wśród polskich sprzedawców nabiera coraz większego znaczenia.

Płatność łatwa i sprawna

Czy różne metody płatności wpływają na konwersję koszyków zakupowych i lojalność klientów? Tak. Choć dane NBP pokazują, że największy udział w płatnościach online w Polsce ma BLIK, następnie przelewy online, a na trzecim miejscu karty płatnicze czy rozwiązania BNPL –  „kup teraz, zapłać później” – to popularność metod płatności różni się w zależności od profilu sprzedaży i kupujących.

Pomimo przewagi BLIK-a, wynikającej z jego wygody i prostoty użycia przy transakcjach o wyższych kwotach, preferowana jest jednak płatność za pomocą przelewu elektronicznego. W branży odzieżowej dużą popularnością cieszy się też BNPL. W przypadku płatności dokonywanych za pomocą aplikacji mobilnych prym wiodą karty. Jedną z przyczyn jest wygoda wynikająca z możliwości ich zapisania w postaci bezpiecznego tokenu i uniknięcia wpisywania danych karty przy kolejnych płatnościach. Podobnie jest w przypadku portfeli elektronicznych, takich jak Google Pay czy Apple Pay, które umożliwiają przeprowadzenie płatności w zaledwie kilku kliknięciach.

Nie dać się oszukać

Wygoda jest ważna, ale bezpieczeństwo ważniejsze. Jak pogodzić te dwa aspekty? Trzeba być czujnym, bo np. dwa na pierwszy rzut oka podobne adresy, mogą przekierować użytkownika do dwóch zupełnie innych stron. Wprawne i wyćwiczone oko zauważy różnicę choćby w użytej czcionce czy niepozornej zmianie liter, natomiast emocje w trakcie zakupów, pośpiech, roztargnienie czy gorsze samopoczucie mogą wpłynąć na to, że każdy z nas może paść ofiarą oszustwa.

Cyberprzestępcy są bardzo pomysłowi w próbach kradzieży danych i środków finansowych, dlatego po stronie operatorów płatności oraz banków wydawców kart jest to, by nad bezpieczeństwem danych płatniczych czuwało jak najwięcej zaawansowanych narzędzi, których zadaniem jest wychwytywanie nieautoryzowanych transakcji lub prób kradzieży. Procesy te skutecznie wspierają również przedsiębiorców i konsumentów w zapewnieniu poprawności i legalności ich transakcji.

Paradoksalnie, największe niebezpieczeństwo wiąże się nie z rozwiązaniami technicznymi, a z niefrasobliwością nas samych, użytkowników płatności. Często jednak nowoczesne technologie płatnicze, dostarczane przez sprawdzonych dostawców, mogą przyjść z pomocą – wystarczy stosować się do zalecanych metod ich wykorzystania. Wspierają w ten sposób rozwój biznesu e-commerce i chronią interesy spotykających się w nim stron – sprzedawców i kupujących.

FMC27news