Fundacja rodzinna – czy warto? Plusy i minusy tego rozwiązania
Wprowadzenie fundacji rodzinnej do polskiego porządku prawnego w 2023 roku było odpowiedzią na potrzeby przedsiębiorców szukających skutecznych narzędzi do ochrony majątku, planowania sukcesji oraz optymalizacji podatkowej. To rozwiązanie, inspirowane m.in. modelami niemieckimi i austriackimi, zyskało ogromne zainteresowanie – szczególnie wśród właścicieli firm rodzinnych oraz osób dysponujących znacznym majątkiem. Ale czy fundacja rodzinna to rozwiązanie dla każdego? Kiedy warto ją rozważyć, a kiedy lepiej poszukać alternatywy? Na wszystkie te pytania odpowiada w niniejszym artykule radca prawny i doradca podatkowy Dorota Maksimiuk.
Czym jest fundacja rodzinna?
Fundacja rodzinna to nowy typ podmiotu prawnego, który umożliwia właścicielom przekazanie majątku do fundacji i określenie zasad jego dalszego zarządzania oraz dystrybucji na rzecz wskazanych beneficjentów – najczęściej członków rodziny, ale nie tylko. Co istotne, fundacja nie prowadzi działalności gospodarczej w klasycznym sensie – jej celem nie jest zysk, lecz zabezpieczenie i pomnażanie majątku w sposób zgodny z wolą fundatora.
Dlaczego warto rozważyć fundację rodzinną? Najważniejsze zalety
1. Planowanie sukcesji i ciągłość firmy
Największą zaletą fundacji rodzinnej jest możliwość uporządkowania kwestii sukcesyjnych. Dzięki niej właściciel może zaplanować, kto i w jaki sposób będzie zarządzał majątkiem po jego śmierci – bez konieczności dzielenia firmy między spadkobierców lub sprzedaży aktywów.
2. Ochrona majątku przed roszczeniami i ryzykiem rynkowym
Majątek wniesiony do fundacji przestaje być własnością osoby fizycznej – jest formalnie odseparowany od życia prywatnego fundatora. To oznacza ochronę przed ewentualnymi długami osobistymi czy rozwodami.
3. Optymalizacja podatkowa
Fundacja rodzinna cieszy się korzystnym reżimem podatkowym. Dla beneficjentów z najbliższej rodziny wypłaty z fundacji są całkowicie zwolnione z podatku dochodowego. Sama fundacja nie płaci CIT od większości swoich dochodów pasywnych, np. z dywidend, odsetek czy najmu.
4. Elastyczność działania
Fundator ma dużą swobodę w ustalaniu zasad funkcjonowania fundacji, jej organów, warunków wypłat dla beneficjentów, a nawet mechanizmów motywacyjnych (np. uzależnienie wypłat od wieku, edukacji czy aktywności w firmie rodzinnej).
5. Możliwość utrzymania kontroli bez formalnego właścicielstwa
Dzięki odpowiedniej konstrukcji statutu fundator może zachować decydujący wpływ na zarządzanie majątkiem, nawet jeśli formalnie już do niego nie należy.
Fundacja rodzinna – nie dla każdego. Wady i ograniczenia
1. Koszty utworzenia i prowadzenia
Założenie fundacji wymaga zaangażowania notariusza, przygotowania statutu, wpisu do rejestru i obsługi księgowej. Roczne koszty prowadzenia (w tym obsługa prawna i podatkowa) mogą być znaczne – dlatego rozwiązanie to najlepiej sprawdza się przy majątku o większej skali (zwykle powyżej kilku milionów złotych).
2. Brak możliwości prowadzenia działalności operacyjnej
Fundacja rodzinna nie może prowadzić działalności gospodarczej spoza katalogu działalności dozwolonych wskazanych przez ustawodawcę, co oznacza, że firma rodzinna nadal musi działać jako osobna spółka – fundacja może być jej właścicielem, ale nie bezpośrednim operatorem.
3. Skoncentrowanie władzy może rodzić konflikty rodzinne
Zbyt duża kontrola fundatora lub niewystarczająco sprecyzowane zasady działania fundacji mogą prowadzić do napięć między beneficjentami – zwłaszcza po śmierci założyciela. Dlatego kluczowe jest dobre przygotowanie dokumentów i przejrzyste reguły.
4. Nowość rozwiązania i praktyka orzecznicza
Choć fundacja rodzinna funkcjonuje już w Polsce, wiele kwestii nadal wymaga doprecyzowania – zarówno w interpretacjach podatkowych, jak i w orzecznictwie sądowym. Dla niektórych to ryzyko prawne, które może wymagać ostrożności i dodatkowych analiz.
Fundacja rodzinna – dla kogo jest to dobre rozwiązanie?
Fundacja rodzinna może być idealnym narzędziem dla:
- właścicieli firm rodzinnych planujących sukcesję,
- osób z majątkiem przekraczającym kilka milionów złotych,
- inwestorów zarządzających portfelami spółek lub nieruchomości,
- rodzin chcących zabezpieczyć majątek i zminimalizować podatki przy przekazywaniu go kolejnym pokoleniom.
Nie jest to jednak rozwiązanie uniwersalne – wymaga strategicznego podejścia, zaawansowanego planowania i profesjonalnego doradztwa.
Opodatkowanie fundacji rodzinnej – co warto wiedzieć?
Fundacja rodzinna to stosunkowo nowe narzędzie w polskim systemie prawnym, które szybko zdobyło popularność wśród przedsiębiorców, inwestorów oraz osób planujących sukcesję majątku. Jednym z głównych powodów rosnącego zainteresowania tym rozwiązaniem jest atrakcyjny reżim podatkowy, jaki ustawodawca przewidział dla fundacji rodzinnych oraz ich beneficjentów. Dzięki odpowiedniemu zaprojektowaniu struktury fundacja może służyć nie tylko jako skuteczne narzędzie ochrony majątku i planowania międzypokoleniowego przekazywania firmy, ale również jako legalna forma optymalizacji podatkowej.
Fundacja rodzinna jest podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), ale nie podlega standardowym zasadom opodatkowania jak zwykłe spółki. Jej głównym celem nie jest prowadzenie działalności gospodarczej, lecz zarządzanie przekazanym jej majątkiem i realizacja celów fundatora, głównie poprzez wypłacanie świadczeń beneficjentom. Zgodnie z przepisami, fundacja rodzinna korzysta ze zwolnienia z podatku CIT w odniesieniu do większości typowych źródeł dochodu. Zwolnienie obejmuje m.in. dochody z dywidend, odsetek bankowych, najmu i dzierżawy, a także zbycia udziałów, akcji i innych instrumentów finansowych.
Oznacza to, że fundacja może inwestować zgromadzony majątek i pomnażać go bez bieżącego opodatkowania tych przychodów, co w klasycznych strukturach biznesowych byłoby niemożliwe. – podkreśliła Dorota Maksimiuk
Opodatkowanie pojawia się dopiero w momencie wypłaty świadczeń na rzecz beneficjentów. Wówczas fundacja jest zobowiązana do zapłaty 15 % podatku CIT od wartości przekazywanego świadczeń co w praktyce oznacza przesunięcie opodatkowania w czasie – aż do momentu faktycznego transferu środków do osób fizycznych. Taki model umożliwia efektywne zarządzanie majątkiem i reinwestowanie zysków bez bieżących obciążeń fiskalnych.
Szczególnie korzystna sytuacja podatkowa dotyczy beneficjentów z najbliższej rodziny fundatora, tzw. „grupy zero”. Należą do niej: małżonek, dzieci, wnuki, rodzice, dziadkowie, rodzeństwo, pasierbowie oraz macocha i ojczym. Dla tych osób świadczenia otrzymywane z fundacji są całkowicie zwolnione z podatku PIT. Oznacza to, że po zapłacie 15% CIT przez fundację, beneficjenci nie muszą już dodatkowo płacić podatku dochodowego od wypłacanych im środków.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku wypłat dla beneficjentów spoza „grupy zero”. Jeśli fundacja przekazuje środki dalszym krewnym lub osobom niespokrewnionym, oprócz podatku CIT po stronie fundacji (15%), dodatkowo powstaje obowiązek zapłaty podatku PIT po stronie beneficjenta w wysokości 15%.
Warto dodać, że wniesienie majątku do fundacji rodzinnej – np. udziałów w spółkach czy nieruchomości – nie podlega podatkowi od czynności cywilnoprawnych (PCC), co również stanowi korzyść w porównaniu z innymi formami przenoszenia aktywów. Sama fundacja, jako właściciel nieruchomości, jest natomiast zobowiązana do płacenia standardowego podatku od nieruchomości, zgodnie z lokalnymi stawkami.
Fundacja rodzinna oferuje korzystne warunki podatkowe, które mogą znacząco zwiększyć efektywność zarządzania majątkiem, szczególnie w długim horyzoncie czasu. Brak opodatkowania bieżących zysków, możliwość reinwestowania dochodów oraz zwolnienie wypłat dla najbliższej rodziny czynią z niej narzędzie nie tylko do sukcesji, ale i legalnej optymalizacji podatkowej. Warto podkreślić, że właściwie skonstruowana fundacja może stać się gwarantem trwałości firmy i stabilności majątkowej rodziny na pokolenia – ale tylko wtedy, gdy będzie częścią przemyślanej strategii, a nie chwilowej mody. – podsumowała Dorota Maksimiuk.

Dorota Maksimiuk
Doradca podatkowy, radca prawny w Kancelarii Podatkowej Andrzej Nowak (KPAN), specjalizująca się w kompleksowej obsłudze podmiotów gospodarczych. Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego oraz studiów podyplomowych z zakresu prawa podatkowego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Posiada również uprawnienia samodzielnej księgowej, uzyskane w Stowarzyszeniu Księgowych w Polsce. W pracy kieruje się zaangażowaniem i rzetelnością, z determinacją realizując powierzone zadania i konsekwentnie dążąc do osiągnięcia optymalnych rezultatów dla klientów.