Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”
Synonimem brudu w środkach lokomocji były niegdyś toalety w pociągach. Te czasy minęły i choć dziś toalety w PKP jeszcze nie błyszczą, to są jednak bardziej przyjazne, nawet dla osób wrażliwych. Zupełnie inaczej jest na… lotnisku, i to największym w Polsce! Portale społecznościowe zalała ostatnio fala zdjęć i emocji pasażerów, a przy tym użytkowników lotniskowej toalety. Papier nie odda wrażeń, a zdjęć wrzucać nie chcemy. Okazało się też, że toalety to tylko szczyt góry lodowej. Przez politykę PPL prawie przez całe wakacje połowa sklepów na lotnisku Chopina była zamknięta! O co chodzi!? Szczyt sezonu, masa turystów a lotnisko jak na prowincji… wstyd i minus.