-1 C
Warszawa
piątek, 22 listopada 2024

Idealny biznes dla chcących się rozwijać

Rozmowa z Iwoną i Mariuszem Pawelczykami, właścicielami supermarketu i stacji paliw Intermarché w Zduńskiej Woli.

Na czym polega koncept Intermarché? Dla kogo jest to idealny biznes?
Intermarché, to zajmująca od ponad 20 lat pierwsze miejsce w rankingu największych w Polsce, sieć franczyzowa w kategorii supermarketów spożywczych, należąca do Grupy Muszkieterów. Sklepy na powierzchni handlowej od 400 do 2 800 m², mają w swojej ofercie około 25 tys. artykułów spożywczych, kosmetycznych, chemicznych oraz przemysłowych, a do tego posiadają własne piekarnie, wędzarnie oraz oferują rozbiór mięsa, co pozwala klientom na zakup tradycyjnych wyrobów.
Mocną stroną sieci jest również stale rozwijana oferta usług dodatkowych, jakie centrala proponuje swoim franczyzobiorcom w ramach rozwoju ich własnego przedsiębiorstwa. Należą do nich m.in. myjnia samochodowa, aplikacja mobilna dla klientów, usługi e-commerce, w tym click&collect, czyli Intermarché Drive, dzięki któremu klienci mogą zamienić tradycyjne zakupy na wygodne zamówienie online, a następnie odebrać produkty w dogodnym dla siebie momencie prosto do bagażnika samochodu, przy gwarancji zachowania ceny i dostępu do ponad 10 tys. produktów z lokalnego sklepu. Wyjątkowe możliwości rozwoju dają przymarketowe stacje paliw. Obecnie Intermarché zyskało status lidera przymarketowych stacji paliw w Polsce. O wprowadzeniu dodatkowej usługi każdorazowo decyduje właściciel sklepu, bazując na własnych upodobaniach oraz potrzebach lokalnych klientów.
Jakie są warunki współpracy franczyzowej? Ile trzeba zainwestować na początku i kiedy można liczyć na zwrot z inwestycji?
Aby dołączyć do Grupy Muszkieterów, która zrzesza obecnie ponad 300 niezależnych polskich przedsiębiorców, należy posiadać wkład własny wynoszący min. 400 tys. zł, co stanowi ok. 20 proc. kosztów całej inwestycji. Jest to kapitał początkowy dla zakładanej spółki sklepowej pozwalający zarówno na uzyskanie dobrych warunków finansowania przyszłego biznesu – wyposażenie i towar, jak i na zbudowanie solidnych kapitałów własnych. Nie jest to zatem opłata licencyjna, ani żadna inna forma opłaty na rzecz Grupy.
Przedsiębiorcy Grupy Muszkieterów mogą w stosunku do wygenerowanego poziomu dochodowości spółki wypłacić sobie bieżące wynagrodzenie jako zarządzający przedsiębiorstwem. Ponadto jako właściciele sklepów prowadzonych w formie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością mają oczywiście prawo do dywidendy od zysku netto uzyskanego w danym roku obrotowym. Właściciel nie dzieli się zyskiem z centralą Grupy Muszkieterów, mimo iż Grupa Muszkieterów angażuje się finansowo w kształtowanie kapitału pierwotnego spółki. W zależności od dochodowości sklepu, pełny zwrot z inwestycji wniesionej w formie wkładu własnego może nastąpić już po drugim roku prowadzenia biznesu.
Czy i jak pandemia wpłynęła na Państwa firmę i całą branżę? Jakie wyzwania postawiła przed Państwem i jak sobie Państwo z nimi poradzili?
Początek minionego roku był bardzo dobry. Osiągaliśmy dwucyfrowe progresje obrotów. Pierwsza fala pandemii była sporym wyzwaniem dla nas jak i dla całej branży. Miała wpływ na sposób prowadzenia działalności zarówno Grupy jak i sklepów, od strony logistycznej, wdrożenia niezbędnych środków bezpieczeństwa dla klientów, pracowników sklepów, magazynów i centrali. Zapewnienie sklepom dostaw w sposób niezakłócony również należało do wyzwań, z którym sobie poradziliśmy. Klienci w widoczny sposób zmienili swoje podejście do zakupów. Zmniejszyła się częstotliwość wizyt w sklepach, ale z kolei zwiększyła się ilość nabywanych artykułów, przez co urosła wartość średniego koszyka. Konsumenci unikali stania w kolejkach przy kasach, czy ladzie tradycyjnej, dlatego rozwinęliśmy ofertę produktów świeżych, pakowanych na miejscu. Zwiększyliśmy dostępność artykułów higieny osobistej.
Od lipca sytuacja w handlu w pewnym stopniu zaczęła się stabilizować. Nastąpiła jednak trwała zmiana zachowań konsumentów, którzy w większym stopniu zaczęli robić zakupy lokalnie. W przypadku sieci Intermarché w Polsce ok. 85 proc. z naszych blisko 200 placówek, to sklepy zlokalizowane w pobliżu lub na terenie osiedli mieszkaniowych i ta część naszej sieci w trakcie pandemii znacznie zyskała. Straciły sklepy zlokalizowane w galeriach i na terenach przygranicznych. Jesienne ograniczenia potwierdziły trendy z wiosny.
Mamy nadzieję, że w pierwszej połowie 2021 r. sytuacja będzie się normalizować. Ważny będzie skutecznie wprowadzony w życie program szczepień. Oczywiście bierzemy pod uwagę różne scenariusze, także te bardziej dramatyczne, chcemy być gotowi na każdy rozwój sytuacji, ale staramy się działać w sposób systemowy.
Jakie Państwo mają przewidywania i plany na przyszłość?
Rok 2020 to dla sieci Intermarché przełomowy okres z dwóch powodów. Po pierwsze zakończył się dla niej okres restrukturyzacji, podczas którego konieczne było rozwiązanie problemów niektórych placówek handlowych oraz zamykanie sklepów, gdzie było to konieczne. Jest to oznaka dobrego zarządzania siecią, która długoterminowo patrzy na wspólny sukces swoich członków i podejmuje w tym celu wszelkie niezbędne decyzje biznesowe.
Dzięki tym działaniom, w 2021 roku Grupa wraca na ścieżkę rozwoju. Planowane jest uruchomienie kilku nowych placówek oraz realizacja planu przyłączeń funkcjonujących sklepów należących do innych właścicieli. Obecnie prowadzimy kilka rozmów w tym zakresie.
Po drugie zaprezentowany został nowy koncept supermarketu – Power. Wyniki sklepu pilotażowego w Pabianicach są na tyle obiecujące, że sieć planuje wprowadzić go do wszystkich sklepów w ciągu trzech najbliższych lat.
Osoby zainteresowane modelem franczyzowym Intermarché zapraszamy do wypełnienia formularza zgłoszeniowego na stronie https://muszkieterowie.pl/franczyza/ lub kontaktu pod numerem 512 313 131.

FMC27news