Osoby wykonujące tzw. wolne zawody, które wybrały ryczałt, muszą uważać na liczne zasadzki w znowelizowanej ustawie.
Problemy z prawidłową wykładnią przepisów sprowadzają się do tego, kiedy podatnicy wykonujący określone profesje mogą stosować 15 proc. ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, a kiedy stawkę 17 proc. Chodzi m.in. o adwokatów, księgowych, radców prawnych, doradców podatkowych, agentów oraz brokerów ubezpieczeniowych, maklerów papierów wartościowych i doradców inwestycyjnych.
Dwie stawki
Co do zasady, osoby, które wykonują powyższe zawody w sposób samodzielny, nie zatrudniając przy tym dodatkowych osób do pomocy, podlegają opodatkowaniu stawką 17 proc. ryczałtu. Muszą oni prowadzić ewidencje przychodów (sprzedaży) oraz przechowywać dokumenty dotyczące zakupów (w razie przejścia na podatek dochodowy, zamiast przychodowego).
Jeżeli jednak doradcy podatkowi, księgowi itd. zamierzają wykonywać swoje zawody, korzystając z zatrudnienia innych osób, mogą odprowadzać do fiskusa obniżoną do 15 proc. stawkę od przychodów. Przy czym istotne jest to, że zatrudnione osoby muszą „wykonywać czynności związane z istotą danego zawodu”. Innymi słowy, doradca podatkowy powinien w tym celu zatrudnić innego doradcę podatkowego albo ewentualnie księgowego lub biegłego rewidenta, który również ma pewne uprawnienia w zakresie doradztwa podatkowego. Z kolei notariusz, w celu skorzystania z niższej stawki, powinien skorzystać z pomocy innego notariusza.
Podatnicy wiele razy pytali się fiskusa, czy zatrudnienie np. studenta ostatniego roku studiów prawniczych spełni ustawowe kryteria do niższej stawki. Za każdym razem jednak dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odpowiadał negatywnie (np. interpretacja indywidualna z 14 kwietnia 2022 r. nr 0115-KDIT3.4 011 116.2022.1.AD). W innej interpretacji dyrektor KIS przyznał jednak, że warunek do zastosowania niższej daniny zostanie spełniony, jeżeli adwokat zatrudni aplikanta (nr 0113-KDIPT2-1.4 011 139.2021.2.MD z 14 maja 2021 r.).
Tylko umowy o pracę i cywilnoprawne
Podatnicy często nie wiedzą również, o jakie formy zatrudnienia chodziło ustawodawcy. Świadczą o tym liczne wnioski o interpretacje indywidualne w tej sprawie. Zasadniczo chodzi o to, czy za osoby „wykonujące czynności związane z istotą danego zawodu” można uznać innych doradców podatkowych oraz księgowych itd. prowadzących własne biznesy i współpracujących na zasadzie kontraktu B2 B. Fiskus zdecydowanie odrzuca taką możliwość, twierdząc, że chodzi tylko o osoby zatrudnione na umowy o pracę, zlecenie oraz o dzieło. W jednej z najnowszych interpretacji chodziło o adwokata, który podpisał umowę o współpracę z innym adwokatem, prowadzącym odrębną działalność gospodarczą. Chciał on wiedzieć, czy to uprawnia go do zastosowania obniżonej stawki ryczałtu. Dyrektor KIS stwierdził, że „w takim przypadku nie można mówić o zatrudnieniu, jak to ma miejsce przy umowie o pracę, umowie zlecenia czy umowie o dzieło”. Dodał, że umowa o współpracę jest umową partnerską, a transakcje zawierane są przez strony będące odrębnymi przedsiębiorcami. „Nie ma kierownictwa i podwładnego, są za to dwie strony – obie równoważne – jedna świadczy pewne usługi dla drugiej” – stwierdził fiskus (interpretacja z 14 maja br. nr 0115-KDIT3.4 011 114.2022.1.AD).