W rozmowie Instytutu Staszica z Wojciechem Trojanowskim, członkiem zarządu spółki Strabag, Radosław Konieczny pyta o największe problemy branży budowlanej w Polsce i jej największe szanse.
Według członka kierownictwa Strabag sp. z o. o. budownictwo jest kołem zamachowym gospodarki, to tu wytwarzane jest blisko 17 proc. PKB, wliczając w to firmy budowlane oraz producentów materiałów.
– Obrazuje to wkład branży w rozwój kraju. Oczywiście najbardziej widoczne są inwestycje infrastrukturalne, zarówno te kolejowe, jak i drogowe. Po 1989 r. w Polsce powstało ponad 4200 km dróg ekspresowych i autostrad. Mogę powiedzieć, że dotychczasowy wkład Strabaga, który prowadzi działalność w Polsce od 35. lat jest imponujący – wybudowaliśmy dotychczas ponad 650 km autostrad, co oznacza, że blisko połowa wszystkich obecnie użytkowanych przez kierowców polskich autostrad zrealizowana została przez Strabag – mówi Trojanowski.
Trojanowski informuje, że jego firma buduje obecnie blisko 160 km odcinków dróg ekspresowych. – Z przedstawionych planów GDDKiA planuje ogłosić – obecnie przetargi na ponad 470 km dróg ekspresowych. Dodatkowo do 2030 r. ma powstać blisko 830 km obwodnic za kwotę ponad 28 mld zł. Jak widać jest jeszcze dużo do zrobienia.
Według Trojanowskiego skromniej wypadają plany kolejarzy na ten rok. – Do tej pory ogłoszono przetargi na ponad 4 mld zł. Cała branża zajmująca się rozbudową sieci kolejowej z niecierpliwością czeka na więcej. Plany z pewnością zrewiduje panująca na rynku inflacja oraz duża niepewność związana z rosnącymi kosztami materiałów i wzrastającymi kosztami pracy.
– Wyzwaniem, przed którym stoi cała branża budowlana, jest wprowadzenie nowych technologii, digitalizacja procesu budowlanego, powszechne wprowadzenie cyfrowego sterowania maszynami budowlanymi, ograniczenie energochłonności oraz zużycia materiałów i zasobów – zaznacza Trojanowski. – To wszystko przed nami, to wyzwania, które będą wyznaczały kierunki rozwoju sektora budowlanego w najbliższych latach.
Radosław Konieczny pyta także o kwestię waloryzacji kontraktów: Inflacja, wahania cen surowców, rosnące koszty pracy wystarczająco uzasadniają roszczenia branży w tym zakresie. Jak wygląda dialog z rządem i samorządami?
W opinii Wojciecha Trojanowskiego branża budowlana od trzech lat działa w sytuacji kryzysowej. – Najpierw borykaliśmy się ze skutkami pandemii, w lutym tego roku wybuchła wojna w Ukrainie. To wszystko ma wpływ na sektor. Przez trudny czas dla gospodarki, kiedy lockdown spowodował ograniczenia działalności, a w wielu wypadkach zamknięcie wielu sektorów gospodarki na dłuższy czas, budownictwo pracowało w zasadzie na pełnych obrotach, płaciło podatki, zatrudniało pracowników. Oczywiście w zachowując obostrzenia, wprowadzając gdzie to możliwe prace zdalną. Branża budowlana, od wykonawców po dostawców, oraz producentów materiałów budowlanych i transport, zapewniała w czasie pandemii krwiobieg gospodarki.
Na zakończenie Konieczny pyta członka kierownictwa Strabag o to, czy dla firm budowlanych działających na polskim rynku perspektywa odbudowy Ukrainy jawi się jako temat, do którego już teraz należy się przygotowywać – czy jako odległa przyszłość?
– Oczywiście odbudowa infrastruktury drogowej i kolejowej oraz substancji mieszkaniowej i obiektów użyteczności publicznej będzie jednym z największych wyzwań, przed którym stoi gospodarka Ukrainy oraz całej Unii Europejskiej, bo z pewnością z tego kierunku będą pochodziły materiały, siły i środki – mówi Trojanowski. – Ale by mówić o odbudowie i snuć plany najpierw musi się ta okrutna wojna zakończyć. Trudno obecnie przewidzieć kiedy to nastąpi. Oczywiście odbudowa będzie ogromnym przedsięwzięciem i wyzwaniem nie tylko dla branży budowlanej, także dla logistyki materiałów oraz samej ich produkcji. Finansowanie tego przedsięwzięcia to jedno, natomiast dostawy materiałów, znalezienie odpowiednich kadr, przygotowanie projektów można porównać jedynie do doświadczeń lat 50. i 60. ub. wieku, po zakończeniu II wojny.
Przy obecnych problemach z dostępnością, wysokich cenach produkcji, wzrastających kosztach energii będzie to ogromnym zadaniem dla wielu podmiotów zarówno tych działających w Ukrainie, jak i tych z zewnątrz, chociażby z Polski. To zadanie, do którego trzeba się dobrze przygotować, przygotować we współpracy z rządowym agendami Ukrainy, bo to one są wstanie wyznaczyć priorytety odbudowy kraju na najbliższe lata, może nawet na kolejne dziesięciolecie – stwierdza na zakończenie Trojanowski.
Pełny wywiad można przeczytać na stronie Instytut Staszica.