3.8 C
Warszawa
niedziela, 29 grudnia 2024

Koniecznie przeczytaj

Jak zachęcić do poznawania historii Warszawy?

W Galerii Delfiny na warszawskim Powiślu odbyła się debata, podczas której eksperci rozmawiali na temat wyzwań związanych z popularyzacją wiedzy dotyczącej historii Warszawy wśród jej mieszkańców. Debata odbyła się w związku z publikacją kompendium „Siedem wieków Warszawy: kalendarium historii miasta do końca XIX wieku”.

W debacie udział wzięli: dr hab. inż. Lech Królikowski, varsavianista i samorządowiec, wieloletni prezes Towarzystwa Przyjaciół Warszawy; Marcin Rosołowski, współautor książki „Siedem wieków Warszawy: kalendarium historii miasta do końca XIX wieku” oraz Kamil Ciepieńko, samorządowiec i społecznik, wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy.

– Warszawa jest miastem, które w ostatnich kilkudziesięciu latach dwa razy mocno zmieniło swoją siatkę społeczną. Pierwszy raz w wyniku II wojny światowej, drugi raz w wyniku rozwoju po roku 1989. Oczywiście, pierwsza zmiana wynikała z tragedii, naznaczona była zniszczeniem i ludobójstwem, druga zaś – dynamiką nowoczesności. Tak, jak po 1945 roku stolica otrzymała potężny „zastrzyk” mieszkańców wcześniej z nią niezwiązanych, tak też w ostatnich 30 latach zyskała dziesiątki tysięcy nowych warszawiaków, którzy z nią związali swoje życie zawodowe i rodzinne – podkreślił Marcin Rosołowski. Jego zdaniem, tych „nowych warszawiaków” należy zainteresować historią miasta, którego obywatelami stali się z własnego wyboru.

Jak podkreślił Kamil Ciepieńko, historia miasta jest pełna fascynujących opowieści o życiu codziennym, zwyczajach i tradycjach mieszkańców. – Miasto stawia dziś na inkluzywność, prowadzi politykę różnorodności, a sama Warszawa jest przedstawiana jako miasto otwarte – mówi Kamil Ciepieńko. – Należy jednak pamiętać, że nie są to pomysły dzisiejszych władz i współpracujących z nimi organizacji. Otwartość i solidarność z innymi to wartości bliskie mieszkańcom Warszawy od wieków, dowodzi tego arcyciekawa historia naszego miasta, którą warto znać.

Eksperci poruszyli podczas debaty element budowy lokalnej tożsamości, utożsamiania się z „małą ojczyzną”, jaką jest Warszawa. Wskazali, że dzieje miasta w zasadzie od początku jego istnienia to dzieje asymilacji przybyszów z różnych grup społecznych i etnicznych. Warszawa, zdaniem dyskutantów, budowała swoją siłę dzięki różnorodności. W dobie próby, jaką były zabory, zwłaszcza rosyjska okupacja, ta różnorodność była jednym z czynników przetrwania polskości. Przykładem mogą być lata 1861-1863, kiedy to ramię w ramię na rzecz sprawy niepodległości Polski stawali warszawiacy pochodzenia polskiego, niemieckiego i żydowskiego.

Debata odbyła się w związku z publikacją kompendium „Siedem wieków Warszawy: kalendarium historii miasta do końca XIX wieku”, które jest szczegółową chronologią dziejów miasta od pierwszych śladów osadnictwa na terenach dzisiejszej stolicy. Skrupulatnie zebrane ponad trzy i pół tysiąca faktów zabiera czytelników w niesamowitą historię przemian, będących jednocześnie dokumentacją życia i rozwoju Warszawy i jej społeczności. Autorami książki są Marcin Rosołowski oraz Arkadiusz Bińczyk.

Podczas spotkania autorskiego w warszawskiej Galerii Delfiny autorzy opowiadali o genezie i pracy nad książką. Zasadnicza część książki, czyli kalendarium, została przygotowana przez Marcina Rosołowskiego. Jak mówił, powstawała wiele lat, najpierw w formie roboczych notatek z setek źródeł i opracowań, które później, uzupełnione wieloma drobnymi, ale ważnymi szczegółami, przybrały postać kroniki dziejów miasta do roku 1900.

Warszawa nie miała dotąd takiej publikacji.  Kronika dziejów miasta została podzielona na sześć epok, a każdą z nich otwierają eseje pióra Arkadiusza Bińczyka, razem tworzące dynamiczną opowieść o dziejach Warszawy. „Siedem wieków Warszawy” adresowane jest do tych wszystkich, dla których Warszawa to nie tylko teraźniejszość i przyszłość, lecz również stulecia fascynującej historii. Do miłośników przeszłości miasta, ale i do badaczy tej przeszłości, dla których – miejmy nadzieję – książka będzie stanowiła pomocne kompendium – dodaje Arkadiusz Bińczyk i zaznacza, że nie jest ono wyczerpujące, nie pretenduje do bycia wyrocznią w złożonych kwestiach dziejów miasta. Systematyzuje jednak i wydobywa na światło dziennie wiele ciekawych, a mniej znanych szczegółów.

Najnowsze