3.2 C
Warszawa
poniedziałek, 25 listopada 2024

Koniecznie przeczytaj

III Kongres ESG „Liderzy zrównoważonego rozwoju – Europa”

Eksperci przedstawili rekomendacje dotyczące wyzwań związanych z ESG

Przemiany społeczne w Europie i na rynku pracy – to temat, który był głównym wątkiem zakończonego właśnie III Kongresu ESG – Liderzy zrównoważonego Rozwoju – Europa. Podczas wydarzenia, które odbyło się 31 stycznia br. w Warszawie, padło wiele deklaracji i rekomendacji liderów. Po raz pierwszy też organizatorzy postanowili dotrzeć do zachodnich ekspertów i zaprosić ich do wspólnej dyskusji na temat ESG.

Otwarcie III Kongresu rozpoczęło się od przemówienia organizatorów, partnerów honorowych i wystąpienia gościa specjalnego: prof. Marcina Wiącka, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz odczytania listu Marka Sawickiego, przewodniczącego sejmowej Komisji do Spraw Kontroli Państwowej.

– Nawet najdoskonalszy raport ESG – zgodny od strony formalnej z wytycznymi i standardami – powinien być jednocześnie odzwierciedleniem rzeczywistości, powinien być wyrazem realnej troski o poszanowanie praw człowieka, a nie tylko zbiorem górnolotnych deklaracji – podkreślił w swym wystąpieniu prof. Marcin Wiącek. RPO wyliczył szereg wyzwań, które się pojawiają, związanych z m.in. kwestiami uchodźców wojennych i klimatycznych, ageizmu czy osób z niepełnosprawnościami. Zaznaczył, że nie wolno choćby pośrednio wspierać reżimów, które rażąco gwałcą prawa człowieka. – Są pewne wartości uniwersalne, które powinny przeważać nad oczywistym dla biznesu dążeniem do maksymalizowania zysków – podkreślił RPO.

Poseł Marek Sawicki w swym wystąpieniu złożonym na ręce Urszuli Jóźwiak, Prezes Zarządu Fundacji im. XBW Ignacego Krasickiego zauważył, że „Świat stoi przed wieloma wyzwaniami, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych, dlatego konieczne jest wdrożenie strategii zrównoważonego rozwoju, dbałość o bioróżnorodność, promowanie pozyskiwania zielonej energii i konsekwentne dążenie do osiągnięcia globalnego celu zeroemisyjnego”. Poseł zaapelował m.in., aby zaniechać wezwań do ograniczenia produkcji żywności w Europie, bo to odbije się na ludności Afryki czy Azji i może zwiększyć kryzys uchodźczy.

Prelegenci panelu

dr hab. Adam Niewiadomski, prof. ucz. Uniwersytet Warszawski, Katedra Prawa Rolnego i Systemu Bezpieczeństwa Żywności

Prof. Piotr H. Skarżyński, Światowe Centrum Słuchu, Ekspert WHO

Przemysław Kulik, Dyrektor Biura CSR i Raportowania Zrównoważonego Rozwoju, Bank Gospodarstwa Krajowego

Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications & CSR, Lidl Polska

Rafał Rudzki, Dyrektor ds. ESG, Grupa Żabka

Katarzyna Dubno, Dyrektor ds. Relacji Zewnętrznych, ESG i Ekonomiki Zdrowia, Adamed Pharma S.A.

Filip Osadczuk, Dyrektor Departamentu Relacji Inwestorskich i ESG, PGE Polska Grupa Energetyczna

Uczestnicy debaty z dużym zainteresowaniem poznali wyniki styczniowego Raportu z Badania dla Instytutu ESG / III Kongresu ESG –Europa, przygotowanego przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna. Raport dotyczył stosunku Polaków z zrównoważonego rozwoju i ESG. Z Raportu m.in. wynika, że Polacy mają jasną opinię o wyzwaniach z którymi musi mierzyć się współczesny świat. Trzy pierwsze miejsca zajęły: wpływ zmian klimatu na zdrowie człowieka (31 proc. wskazań), marnotrawstwo żywności 19 proc.) oraz bieda i nierówności społeczne (18 proc.).

Debatę poprzedziło wystąpienie lidera, Davida Evangelisty, Regional President & Managing Director, Special Olympics Europe Eurasia. W swym wystąpieniu David Evangelista zwrócił uwagę, że żyjemy w czasach, w których dzięki technologii wszyscy ludzie są ze sobą złączeni, lecz też w czasach, w których wszyscy jesteśmy rozłączeni, jeśli chodzi o relacje społeczne. – W czasach, w których mamy największy brak równowagi w tych relacjach, są jednocześnie momentem ogromnego potencjału do rozwoju – mówił. Zwrócił się z apelem, aby poszukiwać relacji z 5-6 milionami atletów, którzy uczestniczą w olimpiadach specjalnych na całym świecie. Jak stwierdził, osoby z niepełnosprawnościami od ponad pięciu dekad prezentują swoją postawą mądrość, której desperacko poszukuje świat. Przypomniał, że firmy mające politykę inkluzywną odnotowują większe dochody. – Nie znam takiej marki czy korporacji, która nie chciałaby lepszych wyników – stwierdził. – Zrównoważony rozwój jest możliwy tylko przez utrzymywanie międzyludzkich relacji. Jego zdaniem, inkluzywność jest podstawą całego ESG. – Nie może być ESG bez litery „M”, czyli „My”. My wszyscy, zjednoczeni, połączeni – podsumował.

Dyrektor Filip Osadczuk podkreślił, że dla PGE wszystkie składowe ESG są równie ważne a kwestie środowiskowe ściśle łączą się z społecznymi. Chodzi tylko o wyważanie proporcji. – Transformacja energetyczna jest idealnym przykładem jak E i S ze sobą współgrają. Przerysowując zdecydowanie – gdybyśmy wyłączyli natychmiast wszystkie elektrownie i ciepłownie węglowe, to nasi klienci nie mieliby prądu i energii cieplnej. Czyli stanęlibyśmy w obliczu wielkiego kryzysu społecznego – mówił. Z czego jasno wynika, że należy dbać o transformację energetyczną, ale sprawiedliwą, czyli taką, która nie może odbywać się kosztem społeczeństwa.

Prof. Adam Niewiadomski na przykładzie firm importujących z Ukrainy zboże w dużej części nie nadające się do spożycia stwierdził, że obserwujemy konflikt wartości. – Jaką wartość reprezentują te firmy? Czy mamy wartość „S”, bo chcą zbożem nakarmić społeczeństwo, czy wartość, której nie wymienia się w skrócie „ESG”, czyli wartość „P”, po angielsku „money”? – pytał. Podkreślił, że za tym pytaniem kryją się zmagania między taką wartość jak uczciwość, w której stawką jest życie i zdrowie ludzi, a pomiędzy wartością pieniądza. Ekspert stwierdził, że na razie przeważa wartość pieniądza, ale jesteśmy na dobrej drodze, aby – oparte na wartości uczciwości – zasady ESG mocniej zakorzenić w systemie produkcji żywności, bo dotyczy to bezpieczeństwa zdrowotnego. Zdaniem prof. Niewiadomskiego mamy też konflikt między unijnymi wymaganiami stawianymi rolnikom w kwestii produkcji żywności a możliwościami ich spełnienia.

– Wszyscy mówimy o obowiązku raportowania, lecz ESG jest przede wszystkim zmianą sposobu myślenia o działalności firmy, o odpowiedzialności – podkreśliła dyrektor Katarzyna Dubno. Stwierdziła, że w branży farmaceutycznej odpowiedzialność od wielu lat wpisuje się w największym stopniu w komponent „S”. –Kluczem jest odpowiedzialność za dostępność leków – mówiła. Zdaniem ekspertki, pandemia i agresja Rosji przeciwko Ukrainie były lekcją dla wszystkich, bo zamknięte granice i przerwane łańcuchy dostaw uświadomiły, że bezpieczeństwo lekowe jest tak samo ważne jak bezpieczeństwo energetyczne czy militarne. W Polsce bezpieczeństwo lekowe było zapewnione dzięki krajowym producentom leków, takim jak Adamed Pharma, którzy odpowiedzialne zgromadzili zapasy substancji czynnych oraz leków niezbędnych do produkcji a krajowy łańcuch dostaw zadziałał bez zarzutu. Jednakże istnieje potrzeba zwiększenia skali wytwarzania substancji czynnych w Polsce i w Europie, bo łańcuchy dostaw spoza kontynentu mogą być niestabilne.

Prof. Piotr H. Skarżyński, nawiązując do koncepcji One Health, stwierdził, że ESG jest istotnym komponentem branży medycznej i farmaceutycznej. Lecz napięcie między „E” a „S” wynika ze specyfiki branży. – Branża medyczna i farmaceutyczna jest większym emitentem gazów cieplarniana niż branża lotnicza. Lecz 25 proc. elementów ESG to ogrzewanie i chłodzenie, które stosuje się w budynkach, w tym na salach operacyjnych – przypomniał. Przytoczył przykład centrum leczenia słuchu w Kajetanach, gdzie preferuje się sterylizację narzędzi wielorazowych, co jest kosztowne i energochłonne, w przeciwieństwie do narzędzi jednorazowych. Tylko że wtedy dochodzą ogromne koszty utylizacji narzędzi jednorazowych. – Uważam, że lepsze są narzędzia wielorazowe, lecz mamy nacisk używanie wielorazowych – stwierdził. Ekspert WHO ocenił, że tam, gdzie jest to możliwe, firmy powinny ze sobą współpracować w zakresie ESG, bo zwiększa to efektywność działań, czyli jest korzystne dla wszystkich.

Aleksandra Robaszkiewicz zaznaczyła, że bezpieczeństwu zdrowotnemu służy profilaktyka zdrowotna, stąd sieć Lidl prowadzi działania edukacyjne zgodne z zaleceniami WHO, aby spożywać pięć razy dziennie porcje warzyw i owoców. Z kolei propagowanie lokalnych i regionalnych produktów żywieniowych jest odpowiedzią na wielkie wyzwania związane z łańcuchami dostaw czy emisją gazów cieplarnianych. Ekspertka stwierdziła, że rola biznesu polega na łączeniu odpowiedzialności z ekonomią, łączeniu łańcucha dostaw z łańcuchem wartości. Oceniła też, że wzrasta żywieniowa świadomość klientów, którzy coraz częściej sięgają

Najnowsze