Dla eksporterów i inwestorów określenie „Daleki Wschód” może być zbyt mało precyzyjne. Każdy kraj tego regionu jest kompletnie inny – odmienna kultura, inne oczekiwania. Tutaj w dużej mierze liczą się uwarunkowania gospodarcze, prawne, a także m.in. przyzwyczajenia konsumenta z danego państwa.
Chiny, Japonia, Korea Południowa, Indonezja, Wietnam – bez poznania specyfiki tych krajów może być bardzo trudno o przebicie się z własną ofertą handlową czy z inwestycją. Od czego zacząć poznawanie specyfiki? Może od weryfikacji utartych wyobrażeń. Na przykład Wietnam nadal jest często postrzegany przez obrazy z przeszłości, czyli ulice pełne rowerów i ryżowe pola.
W rzeczywistości jest to kraj, który przeszedł gigantyczną transformację społeczno-gospodarczą. Przekształciła ona Wietnam z rolniczego społeczeństwa w nowoczesną gospodarkę przemysłową i technologiczną. Widać to wyraźnie po dużych aglomeracjach pełnych wieżowców, nowoczesnych centrów handlowych i imponującej, rosnącej infrastruktury albo po rozwoju sektora turystyki. W Wietnamie zniknęły rowery. Zastąpiły je wprawdzie skutery, ale państwo dynamicznie rozwija własny przemysł motoryzacyjny.
Wietnam skutecznie przyciągnął największych producentów typu Samsung czy Intel, co sprawiło, że stał się ogromnym ośrodkiem produkcji urządzeń cyfrowych czy ogólnie elektroniki w regionie. Połączenie tego z rozwojem handlu e-commerce i wzrostem klasy średniej nastawionej na konsumpcję stawia ten kraj na doskonałej pozycji do uzyskania statusu głównej gospodarki Azji Południowo-Wschodniej.
Świadczy o tym wiele danych. Bank Światowy przewiduje, że w 2024 r. PKB Wietnamu wzrośnie o 5,5 proc., a następnie umocni się do 6 proc. w 2025 r. Inne źródła z kolei przewidują wzrost w przedziale aż 6-6,5 proc. w ciągu najbliższej dekady, co ma pozwolić Wietnamowi na osiągnięcie statusu gospodarki o wysokim dochodzie do 2045 r. Prognozy długoterminowe Banku Światowego oceniają, że do 2035 r. Wietnam przekształci się w gospodarkę przemysłową o statusie „upper middle income economy” lub „high income economy”.
Co istotne, Wietnam ma pragmatyczne podejście do relacji międzynarodowych. Położenie w centrum Azji Południowo-Wschodniej czyni go atrakcyjnym węzłem dla globalnych łańcuchów dostaw, zwłaszcza w kontekście napięć handlowych między Chinami a USA. Wiele firm przeniosło swoje operacje z Chin do Wietnamu, aby skorzystać z niższych kosztów i unikać taryf celnych.
Centrum Promocji KIG realizuje wiele kampanii promujących polskie i europejskie produkty rolno-spożywcze na rynku wietnamskim, co spotyka się z pozytywnym odbiorem zarówno biznesu, jak i konsumenta wietnamskiego. Część polskiego biznesu już poznała zalety Wietnamu. W największym stopniu eksportujemy do niego maszyny i urządzenia, w tym sprzęt przemysłowy. Sprzedajemy dużo produktów rolno-spożywczych, głównie mleko i mięso. Polska eksportuje także chemikalia, nawozy, środki ochrony roślin, produkty farmaceutyczne oraz wyroby metalowe. Są też inwestorzy – np. Grupa Adamed nabyła 100 proc. udziałów w wietnamskiej firmie Davipharm i z powodzeniem rozwija działalność w całym regionie.
Warto dodać, że Polska cieszy się sympatią m.in. z tego względu, że wielu Wietnamczyków u nas studiowało. Podczas spotkania face to face może się okazać, że nasz rozmówca mówi po polsku. Po bardziej dogłębne poznanie warunków udanej biznesowej obecności w Wietnamie i innych krajach Azji Południowo-Wschodniej zapraszam jednak do naszego Centrum.
Źródło: Home&Market