Sprawy o wartości przedmiotu sporu od 1 mln zł do ponad 10 mln zł to niemal jedna czwarta postępowań, którymi w ubiegłym roku zajmował się Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej.
W sumie w 2019 r. do sądu wpłynęło 175 nowych spraw, w 100 arbitrzy wydali decyzje kończące postępowanie. Najczęściej rozstrzygali spory z zakresu najmu.
Niemal 6 proc. ogółu postępowań prowadzonych przez arbitrów Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej to sprawy o wartości przedmiotu sporu (WPS) przekraczającej 10 mln zł. Ponad 17 proc. mieści się w przedziale od 1 mln zł do 10 mln zł. Niemal 72 proc. to postępowania o WPS sięgającym od 10 tys. zł do 1 mln zł, a blisko 6 proc. ogółu spraw rozstrzyganych przez arbitrów dotyczyła sporów o wartości do 10 tys. zł.
Najczęściej arbitrzy SAKIG zajmowali się sprawami dotyczącymi najmu – to 34,09 proc. ogółu wszystkich postępowań prowadzonych w ubiegłym roku przez Sąd Arbitrażowy. Kolejne grupy to: sprzedaż, agencja, komis, obrót handlowy – 18,75 proc., budownictwo (roboty budowlane) – 18,18 proc. oraz usługi (w tym finansowe) – 14,77 proc. 7,39 proc. to sprawy z kategorii prawo spółek (corpo), a 6,25 proc. sporów pochodzi z kategorii inne. Sąd polubowny rozstrzygał także spór z zakresu prywatyzacji (0,57 proc.). Niemal 11 proc. sporów, którymi zajmowali się w ubiegłym roku arbitrzy SAKIG, to sprawy zagraniczne. Pozostałe 89 proc. to spory krajowe.
– Miniony rok był wyjątkowy dla polskiego środowiska arbitrażowego. Sejm przyjął nowelizację przepisów dot. sądów polubownych. O te zmiany środowisko zabiegało od lat. Dają one silny impuls do umocnienia polskiego arbitrażu, znoszą bowiem wątpliwości, które mogły pojawiać się po stronie przedsiębiorców przy dokonywaniu zapisów na sądy polubowne. Uchwalona zmiana daje szansę na dalszy rozwój polskiego arbitrażu, przede wszystkim instytucjonalnego. Umożliwi ona także „odciążenie” sądów powszechnych w rozstrzyganiu spraw gospodarczych, a przedsiębiorcom otwiera drogę do szybkiego oraz odformalizowanego rozstrzygania sporów – mówi Agnieszka Durlik, dyrektor generalny Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie. Średni czas rozstrzygania sporu w SAKIG zamyka się, od wniesienia pozwu do wydania wyroku, w dwunastu miesiącach. Wyroki wydawane w sprawach rozstrzyganych w ramach procedury przyspieszonej kończą się szybciej, bo w ciągu sześciu miesięcy od ukonstytuowania się zespołu orzekającego.
Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie w tym roku kończy 70 lat. To najbardziej uznany i renomowany stały sąd polubowny w Polsce, a jego popularność w tej części Europy wciąż rośnie. Na liście arbitrów, oprócz najlepszych polskich prawników, figurują także zagraniczni specjaliści od arbitrażu. Sąd administruje również postępowania ad hoc stosownie do Regulaminu Arbitrażowego UNCITRAL, prowadzi mediacje, zajmuje się też promocją idei arbitrażu w środowiskach akademickich i gospodarczych. SAKIG zawarł szereg porozumień o współpracy ze znanymi na świecie instytucjami arbitrażowymi, np. z jedną z kluczowych stałych instytucji arbitrażowych świata – Chińską Międzynarodową Komisją Arbitrażu Gospodarczego i Handlowego (CIETAC). SAKIG jest członkiem i jednym z założycieli Międzynarodowej Federacji Instytucji Arbitrażu Handlowego, członkiem Międzynarodowej Rady do Spraw Arbitrażu Handlowego, członkiem Europejskiej Grupy Arbitrażowej, Międzynarodowej Izby Handlowej (ICC) w Paryżu oraz Komitetu Specjalnego przy Europejskiej Komisji Gospodarczej w Genewie.