Polska rozwija energetykę odnawialną, co stanowi świetną okazję dla inwestorów zagranicznych
Nie są to tylko europejskie spółki, z dużym udziałem środków państwowych, ale również notowana na giełdzie w Toronto spółka Northland. O tym dlaczego Polska jest atrakcyjna dla Kanadyjczyków opowiada David Povall, wice prezes ds. rozwoju Northland.
Kanadyjska spółka oprócz farm wiatrowych w Europie, prowadzi inwestycje na całym świecie m.in. w Kolumbii czy Japonii. Redakcja zapytała, czy Polska w perspektywie światowego gracza jest rzeczywiście interesującym rynkiem? – Polska ma prawdopodobnie typowe europejskie cechy w stopniu wyższym niż większość krajów, i dlatego taki inwestor jak Northland tak dobrze tutaj pasuje. Temat niezależności energetycznej, który także ma krytyczne znaczenie dla Polski, to kolejny aspekt, w którym Northland sprawdzi się znakomicie – nasza wartość dodana to źródła odnawialne oraz gaz, który można pozyskać z różnych lokalizacji. Obydwa te źródła mogą zwiększyć dywersyfikację źródeł energii dla Polski – tłumaczy Povall. – Polski rynek odnawialny przechodzi obecnie transformację odchodząc od dominacji węgla do polityki i konkurencji, która zachęca inwestorów takich jak Northland. Czujemy, że to rynek gdzie możemy podzielić się doświadczeniem i zmaksymalizować korzyści dla państwa i inwestorów.
– Jesteśmy zachęcenie sygnałami rynkowymi i inicjatywami rządowymi np. Strategią Energetyczną 2040 by rozwijać w Polsce szerokie portfolio energetyki odnawialnej czy gazowniczej. Chcemy się skupić na morskiej lub lądowej energetyce wiatrowej oraz panelach solarnych. Mamy tu bogate doświadczenie, które chętnie pokażemy w praktyce – dodaje Povall. Źródło: polskatimes.pl