Jeszcze kilka lat temu nikt się nie spodziewał, że zamówienie i dostawa jakiegokolwiek produktu będą możliwe w ciągu jednego dnia. Tymczasem już dziś możemy zamówić zakupy spożywcze z dostawą w zaledwie 15 minut. Testy q-commerce prowadzi coraz więcej firm, w tym duże sieci handlowe. Usługa szybkich zakupów zyskała na popularności w czasie pandemii. Do niedawna korzystali z niej konsumenci dużych światowych metropolii – Nowego Jorku, Berlina czy Londynu. Czy q-commerce przyjmie się także w Polsce?
Q-commerce (ang. quick commerce – szybki handel) to model, który zakłada dostawę produktów w maksymalnie kilkadziesiąt minut od momentu złożenia zamówienia. Założenie jest proste: jeśli w trakcie przygotowywania posiłku nagle zabraknie nam jakiegoś produktu, mamy wybór – możemy wyjść do najbliższego sklepu stacjonarnego lub złożyć szybkie zamówienie przez internet. Maksymalnie 20 min. później pod naszymi drzwiami zjawi się kurier z brakującymi artykułami spożywczymi.
Na rynek ekspresowych zakupów online wchodzi np. Grupa Żabka i prezentuje nową aplikację Jush. Aplikacja debiutuje pilotażowo w Warszawie na systemie iOS, początkowo klienci mogą zamawiać zakupy w części Śródmieścia, Starej Ochoty, Woli i Ursynowa. Usługa będzie jednak rozwijana, by stała się dostępna dla mieszkańców kolejnych dzielnic stolicy, a w przyszłości także innych miast. Docelowo cały proces, od złożenia zamówienia do przybycia kuriera, ma trwać do 15 minut. Konsumenci mogą wybierać spośród 1300 produktów, znanych między innymi z sieci sklepów Żabka. Zamówienia produktów do domu w ramach usługi Żabka Jush można składać od poniedziałku do niedzieli w godzinach 7:00-23:00. W dni świąteczne usługa nie będzie dostępna. Nie ma minimalnej kwoty zamówienia. Kupując produkty o wartości powyżej 35 zł nie zapłacimy za dostawę, w innych przypadkach jej koszt wyniesie 3,99 zł.
– Jeszcze kilka lat temu nikt nie spodziewał się, że zamówienie i dostawa produktu będą możliwe w ciągu jednego dnia. Obecnie, dzięki q-commerce, klienci mogą mieć zakupy w swoim domu nawet w kwadrans. W ramach start-upu Lite e-Commerce skupiamy się na rozwoju nowej usługi Żabka Jush, aby zagwarantować jak najwyższe standardy obsługi i maksymalną wygodę użytkowania. Zależy nam na dotarciu do klienta w szybkim czasie, aby otrzymał swoje zakupy właściwie „na już” – komentuje Tomasz Blicharski, wiceprezes zarządu, dyrektor zarządzający Żabka Future. Za wdrożenie i rozwój rozwiązań e-commerce w ramach Grupy Żabka odpowiada startup Lite e-Commerce. – W Lite trzymamy się zasady, że każde z zaproponowanych przez nas rozwiązań jest przygotowywane z myślą o kliencie. To właśnie jego oczekiwania i wygoda są dla nas najważniejsze. Stąd pomysł na Jush, która pomoże konsumentom w sytuacji, kiedy wyjście po zakupy jest niemożliwe. Chcemy rozwijać aplikację w oparciu o feedback konsumentów. Ruszamy w Warszawie, gdzie uruchomimy pilotaż, w którym weźmie udział duża grupa osób, a ich opinia będzie miała dla nas największe znaczenie. Wraz z Grupą Żabka chcemy zaoferować im nową jakość na rynku – dodaje Wojciech Krok, CEO Lite e-Commerce.
Pilotaż usługi Żabka Jush ruszył 21 października br. Początkowo aplikacja Jush będzie dostępna dla użytkowników systemu iOS w App Store. W listopadzie br. zadebiutuje na urządzeniach z Androidem. Obecnie Lite e-Commerce prowadzi procesy rekrutacyjne. Poszukiwani są między innymi kierownik magazynu artykułów spożywczych, pracownicy infolinii oraz kurierzy.
– Prognozy wskazują, że w ciągu najbliższych lat rynek e-commerce będzie rósł dwucyfrowo. Decydują o tym klienci, którzy oczekują szybkich, ultranowoczesnych i wygodnych rozwiązań online, dopasowanych do ich codziennych potrzeb. Z myślą o tych oczekiwaniach skutecznie poszerzamy portfolio Grupy Żabka o kolejne, unikatowe biznesy jak np. Maczfit, Dietly.pl i obecnie start-up Lite e- Commerce – mówi Tomasz Suchański, prezes zarządu, CEO Grupy Żabka. Inwestycja w nowe usługi ma na celu przyspieszenie rozwoju handlu online największej sieci modern convenience w Polsce. WK