13.5 C
Warszawa
piątek, 11 października 2024

Stallone do kolekcji

Znany z ról Rocky’ego i Rambo amerykański aktor ma pasję, o którą trudno go byłoby podejrzewać. Od lat Sylvester Stallone maluje obrazy. Najwcześniejsze prace artysty zostały zaprezentowane w Muzeum Osthouse w niemieckim Hagen.

Pierwsze obrazy Stallone’a powstały 60 lat temu, kiedy jako młody chłopak Stalonne sprzedawał swoje dzieła za 5 dolarów, tyle akurat, by móc zapłacić za przejazd autobusem do szkoły i z powrotem. Jak wspominał sam aktor, kupował płótna za 2 dolary, malował i sprzedawał je za 5 dol. 

– Miałem kilka, ale trochę się [ich] wstydzę, ponieważ styl był zupełnie inny […], więc miałem je w swojej szafie. Nie było pretekstu ani naukowej edukacji, była to po prostu farba spływająca po płótnie z dużą ilością emocji, a nie widziano ich od 55-60 lat. Były w mojej szafie, więc wspaniale jest je wyjąć – opowiadał o nich sam Stallone.

Zdaniem Mathiasa Rastorfera, współwłaściela Galerii Gmurzyńska, która reprezentuje aktora od dziesięciu lat Stallone jest osobą bardzo twórczą. – Jego pomysły formują się wizualnie, a malarstwo jest najbardziej osobistą, misterną częścią. Kiedy umiejętności i wyobraźnia spotykają się z długowiecznością, to prawdziwa okazja – przekonuje Rastorfer. Zwłaszcza że ceny prac nie są szczególnie wygórowane: między 1,5 a 3,5 tys. dolarów. Chociaż marszand jest przekonany, że już wkrótce mogą wzrosnąć do dziesiątek tysięcy dolarów. 

– Wiesz, może powinienem był być malarzem. Z pewnością oznaczałoby to o wiele mniej stresu – wyznał Stallone w jednym z wywiadów. 

FMC27news