2.7 C
Warszawa
poniedziałek, 23 grudnia 2024

Czas na oszczędzanie jest zawsze

Rozmowa z Przemysławem Jaworskim, dyrektorem zespołu produktów emerytalnych w Skarbiec TFI

Zacznijmy od edukacji, ponieważ część naszego społeczeństwa wychodzi z założenia, że „jakoś na emeryturze to będzie”. Co w kontekście zmiany takiego sposobu myślenia mogą zrobić instytucje finansowe?

Podstawowym narzędziami kontaktu, z którego korzysta Skarbiec TFI, są bezpośrednie spotkania oraz webinary. Proponujemy spotkania, podczas których przedstawiamy rozwiązania pozwalające na systematyczne oszczędzanie.

W jaki sposób?

Dzielimy się wiedzą i zachęcamy do patrzenia w  przyszłość, ponieważ najczęstszymi argumentami, słyszanymi na spotkaniach od słuchaczy, są stwierdzenia, że „i  tak nie dożyją emerytury”, albo „będzie jak z OFE, państwo i tak zabierze im pieniądze”. Perspektyw są jednak inne, gdyż żyjemy coraz dłużej, a państwo stawia na regularne oszczędzanie poprzez PPK. Wspieramy te informacje odpowiednimi kalkulacjami i  staramy się poszerzyć wiedzę na temat dostępnych produktów i korzyści, jakie ze sobą niosą.

Od czego zacząć?

Czas na oszczędzanie jest zawsze, tylko trzeba od czegoś zacząć.

Najważniejsze to spojrzeć na nasze dochody i wydatki. Każde 50-100  zł co miesiąc, daje nam już pewne możliwości. Warto pamiętać, w obliczu faktów i danych demograficznych, że ZUS może nie wypłacić nam satysfakcjonującej emerytury. Jeśli chcemy godnej jesieni życia, warto zadbać o  dodatkowe środki już dziś. Im wcześniej zaczniemy, tym oczywiście lepiej, ale nie ma żadnej granicy wieku, ani zasobności portfela.

Jeśli chodzi o dostępność produktów pozwalających na systematyczne oszczędzanie, jakie możliwości daje w tej chwili rynek?

Dla klienta instytucjonalnego dostępne są takie programy jak PPE, czyli Pracowniczy Program Emerytalny, PPK, czyli Pracownicze Plany Kapitałowe i w ramach Skarbiec TFI są jeszcze Pracownicze Plany Oszczędnościowe. Nieustannie zachęcamy pracodawców do wprowadzania w firmach planów systematycznego oszczędzania dla swoich pracowników. 

Dlaczego? 

To jest niesamowity benefit w ręku pracodawcy, dzięki któremu może wynagradzać dodatkowo swoich pracowników. Buduje pozytywny wizerunek i  sprawia, że lojalność zatrudnionych rośnie. Oczywiście wszystkie dostępne na rynku benefity są wartościowe, ale plany systematycznego oszczędzania to „żywy” pieniądz, który w  przyszłości pracownicy będą mogli wykorzystać, jak chcą. 

Jakie są różnice między tymi programami?

W  PPE pracodawca odprowadza pełną  składkę wynoszącą 3,5  proc., czyli równowartość składek obowiązkowych  pracodawcy  i  pracownika z  Planu Kapitałowego. W  PPK składkę płaci pracodawca, pracownik i  dodatkowo dopłaca państwo, a  w  PPO pracodawca ustala indywidualnie plan dla swoich pracowników. To są fantastyczne programy, które pracodawcy powinni mocno wykorzystywać. Z drugiej strony mamy programy systematycznego oszczędzania skierowane bezpośrednio do odbiorcy indywidualnego: IKE i  IKZE oraz Plan Systematycznego Oszczędzania.  W  przypadku IKZE minimalna kwota kolejnej wpłaty to 100 zł (pierwsza wpłata 500  zł). Maksymalna kwota jest taka sama jak limit roczny dla IKZE w  2022  r., limit wynosi 7  106,40  zł,  a  jeśli ktoś prowadzi pozarolniczą, jednoosobową działalność gospodarczą to 10 659,60  zł.  W  każdym roku wpłacając na IKZE, możemy uzyskać ulgę podatkową oraz, przy wypłacie zapłacić mniejszy podatek, tj. 10  proc. zryczałtowanego PIT. Jeśli chodzi o  IKE, w 2022 r. wysokość kwoty wpłat dokonywanych na indywidualne konto emerytalne wynosi 17 766 zł. Plan Systematycznego Oszczędzania natomiast to narzędzie, które może pozwolić na odkładanie na konkretny cel: wakacje, samochód, studia dziecka. 

Łączenie tych produktów ma sens?

Im więcej aktywów w  portfelu inwestycyjnym, tym lepiej. Każdy Polak powinien dziś myśleć o  swojej emeryturze, a  szczególnie ten młody. Każdy też powinien myśleć o  przyszłości swoich najbliższych  –  a  pieniądze zgromadzone w  większości wspomnianych przeze mnie programów mogą być dziedziczone.

FMC27news