1 stycznia 2023 roku Chorwacja dołączyła do strefy euro i pożegnała się ze swoją dotychczasową narodową walutą, jaką była kuna chorwacka. Już teraz widać zmianę cen na sklepowych półkach, a w przestrzeni publicznej pojawiają się pytania o to, kto straci i kto zyska na tej zmianie w dłuższej perspektywie. Jak ta zmiana wpłynie na Polaków? Czy wakacje w Chorwacji będą teraz droższe?
Pierwsze tygodnie euro w Chorwacji za nami. Jakie zmiany już są widoczne?
Do 15 stycznia 2023 roku można było płacić gotówką w kunach i w euro. Teraz transakcje te można rozliczać już jedynie w euro, ale do końca 2023 roku wprowadzony jest obowiązek podwójnego podawania cen. Oznacza to, że we wszystkich punktach handlowych, na stronach internetowych i fakturach należy podawać podwójne ceny, wyrażone zarówno w chorwackiej kunie, jak również w euro. Stosuje się tutaj stały przelicznik, który wynosi 1 euro = 7,53450 kun.
Po przyjęciu przez Chorwację euro jako narodowej waluty, widoczne są już pierwsze zmiany w polityce cenowej. Sieci handlowe wykorzystały fakt zmiany HRK na EUR i znacznie podwyższyły z dnia na dzień ceny podstawowych produktów spożywczych. Fakt ten spotkał się z krytyką chorwackiego rządu, który rozważa wprowadzenie zakazu podwyżek i zamrożenie cen. Dla obywateli Chorwacji, którzy jeszcze przed wprowadzeniem euro mierzyli się z kilkunastoprocentową inflacją, to trudny początek roku. Jednak wielu z nich upatruje we wprowadzeniu euro stabilniejszej sytuacji finansowej i większego wzrostu gospodarczego w ich kraju.
Polacy zyskają czy stracą na zmianie HRK na EUR?
Wielu Polaków zadaje sobie pytanie czy zmiana waluty w Chorwacji będzie miała na nich wpływ? W końcu wielu z nas chętnie odwiedza Chorwację podczas wakacyjnych urlopów, o czym świadczą same liczby. W 2022 roku ponad milion Polaków odwiedziło Chorwację. Jesteśmy czwartą grupą narodową wśród turystów po Niemcach, Słoweńcach i Austriakach.
Co zmienia więc wprowadzenie euro w Chorwacji dla nas? Przede wszystkim będzie wygodniej. Od teraz, wyjeżdżając na wakacje nie musimy celowo szukać kantorów, wymieniających kunę, których było stosunkowo niewiele. Z łatwością znajdziemy punkt wymiany walut, oferujący euro. To duże ułatwienie również dla przedsiębiorców prowadzących turystyczny biznes w Chorwacji.
Ale istnieje również przeświadczenie, że w związku z wprowadzeniem euro, ceny mocno poszybują w górę i wakacje w Chorwacji będą dla wielu niedostępną opcją. Aby uniknąć zawyżania cen i ich sztucznego zaokrąglania w sektorze turystycznym, rząd chorwacki ogłosił Kodeks Etyki, który zobowiązuje do prawidłowego kalkulowania cen i ich niepodnoszenia bez uzasadnienia. Przedsiębiorcy, którzy zadeklarowali przestrzeganie tych zasad, opatrzeni są odpowiednim logotypem, co dla planujących wakacje w Chorwacji jest zapewnieniem uczciwych praktyk.
Kurs euro sprzymierzeńcem podczas wakacji w Chorwacji
Zapewne wydamy więcej środków na tegoroczne wakacje, co niekoniecznie musi być powiązane z wprowadzeniem euro w Chorwacji, a raczej z globalną sytuacją gospodarczą. Rosnąca inflacja na świecie nie jest sprzymierzeńcem podczas planowania urlopów. Ale może nim być kurs euro. Planując wakacje możemy zacząć gromadzić środki już kilka miesięcy wcześniej. Obserwując aktualny kurs euro np. na stronie https://www.walutomat.pl/kursy-walut/eur-pln/ możemy dokonywać etapowej wymiany PLN na EUR, gromadząc środki na wakacje w wirtualnym portfelu. Doskonałą opcją na zaoszczędzenie pieniędzy podczas wymiany jest ustawienie alertu walutowego, który poinformuje nas o dostępności oczekiwanej przez nas ceny euro. W ten sposób zaoszczędzimy środki, zwłaszcza mając w perspektywie wydanie większej kwoty na wakacje.