Największym błędem, jaki możemy popełnić przy projektowaniu procesu tworzenia archiwum elektronicznego, jest założenie, że nasz dostawca usług musi szybko i automatycznie zeskanować wszystkie dokumenty. Kryterium ceny i maksymalnie krótkiego czasu może w dłuższej perspektywie okazać się bardzo kosztowne dla organizacji.
Filip Bargiełowski, prezes zarządu, 4-B Group
Na co warto zwrócić uwagę, szczególnie jeśli w kolejnych etapach planujemy mieć szybki dostęp do konkretnych informacji?
Analiza potrzeb: kategorie niezbędnych dokumentów, architektura plików po skanowaniu, ewentualna ekstrakcja danych.
Doświadczenie i kompetencje zespołu, który będzie zajmował się całym procesem.
Koszt wdrożenia i zdolność szybkiej adaptacji outsourcera do potrzeb i wymagań naszej organizacji.
Nie tylko digitalizacja
Nasza usługa e-archiwum+ to nie tylko sama digitalizacja. To przede wszystkim proces analizy treści dokumentów, kategoryzacji oraz pozyskiwania z nich kluczowych informacji. Zamiast gigabajtów zbędnych danych dostarczamy skany wyselekcjonowanych dokumentów wraz z ekstrakcją danych. Integralną częścią usługi jest odbiór dokumentacji, weryfikacja listingów i protokołów, a także identyfikacja oryginałów. W ramach usługi e-archiwum+ oferujemy też przygotowywanie dokumentacji do sprzedaży portfeli wierzytelności.
W odpowiedzi na indywidualne potrzeby
Wspieramy sektor finansowy, prawny i wiele innych branż, dostosowując procesy do ich specyficznych potrzeb. Od ponad 15 lat specjalizujemy się w analizie dokumentacji portfeli wierzytelności na każdym etapie. Nasze zespoły pracują z dokumentacją kredytową, komorniczą, sądową. Realizacja każdego zlecenia klientów jest projektowana w oparciu o indywidualne potrzeby.
Zmieniamy definicję masowych procesów: ma być zachowany najkrótszy z możliwych czas dostępu do informacji i spersonalizowany model współpracy oparty tylko i wyłącznie o koszty zmienne.
Nasze rozwiązania pozwalają na szybki dostęp do informacji przy zachowaniu wysokiej efektywności całego procesu.
Materiał partnera