Przedsiębiorcze kobiety w ciężkiej branży. Moja droga w Volvo Trucks
Kobieta przedsiębiorcza to dziś bardzo popularny temat wielu analiz i opracowań, można by nawet rzec – temat modny i na czasie. Dlaczego tak jest? Otóż odpowiedź jest prosta. Na przestrzeni ostatnich lat rola kobiet w biznesie i samo postrzeganie kobiet jako liderek, które aktywnie kreują wartości ekonomiczne, społeczne i kulturowe, bardzo wzrosła.

Gorąco wierzę, że my, kobiety, mamy wrodzoną zdolność inicjowania, rozwijania i transformowania przedsięwzięć biznesowych w coś trwałego, emanującego sensem, często opartego na konkretnych wartościach i głębszej misji. Łączymy strategiczne myślenie z odwagą działania, wykorzystując swoje kompetencje menedżerskie, empatię i zdolność budowania aliansów, relacji – w celu osiągnięcia zrównoważonego sukcesu. Sukcesu nie tylko w wymiarze finansowym, ale również społecznym – i to właśnie, moim zdaniem, w dużej mierze odróżnia przedsiębiorcze kobiety od przedsiębiorczych mężczyzn.
Skuteczne przywództwo kobiece to głównie przywództwo transformacyjne, zrównoważonego rozwoju oraz – co dla mnie szczególnie ważne – przywództwo „empowermentu” i łatwości pozyskiwania w swojej misji innych kobiet.

Moja droga z Volvo – od finansów do ciężarówek
Oczywiście, jeśli mówimy o dużych korporacjach, to ważne jest, aby taka organizacja w swoich wartościach stawiała na różnorodność i inkluzywność – przy czym w sposób prawdziwy, wspierający i mierzalny, a nie tylko jako slogan. Ja miałam olbrzymie szczęście trafić do takiej właśnie, bo Grupa Volvo od wielu lat promuje przedsiębiorcze liderki.
Zaczynałam w finansowej spółce VFS Usługi Finansowe Polska w 1998 r. i moja podróż z Volvo trwa do dziś. W finansach pierwiastek damski nie był czymś wyjątkowym – wręcz przeciwnie, byłyśmy tam jako kobiety w większości. Kiedy jednak w 2012 r. zaproponowano mi stanowisko dyrektorki zarządzającej Volvo Trucks w Polsce, na ówczesne czasy było to coś bardzo innowacyjnego, wręcz kontrowersyjnego. Pierwsza kobieta, Polka, objęła stanowisko przez wiele lat zarezerwowane dla mężczyzn, zwykle ekspatów.
Tak rozpoczęłam swoją podróż w branży stereotypowo przypisywanej mężczyznom, konfrontując się zarówno z oporem i negacją, jak i – w dużej mierze – ze wsparciem, ciekawością i finalnie ogromną współpracą towarzyszących mi w tej drodze współpracowników i klientów.
Transformacja i zrównoważony rozwój
Za chwilę minie 13. rocznica mojej przygody z Volvo Trucks. Trzynaście lat to kawał czasu – ogrom zmian nie tylko ekonomicznych i geopolitycznych, ale też przemiany pokoleniowej w branży transportowej oraz, co nie mniej istotne, ogromna zmiana technologiczna: nowe napędy, dążenie do zeroemisyjności i wszystkiego, co ogólnie nazywamy zrównoważonym rozwojem.
W Volvo Trucks nie sprzedajemy pojazdów. Od lat oferujemy naszym klientom zrównoważone rozwiązania transportowe, budując trwałe relacje na dobre i trudne czasy. Razem pokonujemy wyzwania i razem celebrujemy sukcesy. Nasz model biznesowy już dawno przeszedł transformację opartą na jakościowej, opartej na wartościach sprzedaży konsultacyjnej, zostawiając sprzedaż transakcyjną daleko w tyle.
W tej transformacji, którą najpierw musiała przejść nasza lokalna organizacja, nigdy nie byłam sama. Zawsze towarzyszyli mi ludzie wyjątkowi, którzy rozumieją, że nasza praca jest misją. Misją, która nie ma swojego końca, bo rozwój i zmiana to wartości, które towarzyszą nam w życiu stale – i im szybciej to zrozumiemy i zaakceptujemy, tym skuteczniejsi i bardziej przedsiębiorczy się stajemy.
Siła kobiet w organizacji
To wpływa również bardzo istotnie na wyniki firmy, bo one są zwierciadłem dojrzałości i zaangażowania ludzi, którzy w niej pracują. Często słyszę od klientów, że w naszej firmie „rządzą” kobiety. Ujęłabym to inaczej – w naszej firmie czuć pozytywną siłę kobiet. Cudownie czujemy się w koalicji z naszymi kolegami, którzy wciąż są w większości.
Ważne jest jednak to, że nasza organizacja świadomie mówi i dowodzi, że kobiety odgrywają w niej istotną rolę. Nie zdołałabym opisać wszystkich wyjątkowych koleżanek, które w Volvo Trucks pracują – choć wiem, że byłaby to fascynująca i inspirująca historia – ale podkreślę, że jest nas dziś w polskiej organizacji blisko 15 proc., z czego 5 na stanowiskach menedżerskich i liderskich (co stanowi niemal 20% wszystkich ról tego typu w naszej organizacji). Średnią zaniża fakt, że blisko 2/3 naszych pracowników to osoby z sieci serwisowej, a do zawodów technicznych wciąż niewiele kobiet się zgłasza.
Kobiety, które inspirują
Muszę jednak wspomnieć dwie zupełnie wyjątkowe osoby, bo dzięki nim każdego dnia budzę się z uśmiechem na twarzy i myślę: „Trzy kobiety, tysiąc możliwości i żadnych granic. My nie czekamy, aż świat się zmieni – zmieniamy go po swojemu”.
Sukces to dyscyplina zespołowa. Jeśli masz wizję zmiany, chcesz prowadzić biznes z sensem i szacunkiem dla społeczności oraz środowiska naturalnego, a tym samym widzisz potrzebę bycia blisko ludzi i zarażania ich tym samym – musisz mieć strażniczki tej misji. Ja mam ich kilka.
Pierwsza to absolutnie wyjątkowa dyrektorka People & Culture – Kasia Skorupka-Podziewska, osoba, która stoi na straży najlepszego miejsca pracy, którym jesteśmy nieustająco od 5 lat (certyfikacje Great Place to Work). Dba o to, aby nasza kultura organizacyjna była daleka od hierarchii, stawiała na głosy pracowników, ich potrzeby i dobre samopoczucie. Jest bezkompromisowa w swoim podejściu do etyki i inkluzywności.
Drugą taką niezwykłą osobą, bez której nie wyobrażam sobie realizacji naszych ambitnych planów sprzedażowych, jest dyrektorka handlowa – Monika Trzosek. Od lat z sukcesem, wraz ze swoim zespołem handlowym, utrzymuje markę Volvo Trucks w Polsce w ścisłej czołówce – zarówno w pojazdach dieslowskich, jak i niskoemisyjnych. Osadzona mocno w liczbach i analizach rynkowych, ceniąca fakty blondynka o niebieskich oczach – miażdży spekulacje, domniemania i stawia na konkrety, argumenty, twarde dane.

Supermoce przedsiębiorczych kobiet
Co nas łączy i dlaczego, choć każda z nas jest inna, to wszystkie śmiało pozycjonuję jako przykład przedsiębiorczych kobiet biznesu? Odpowiedź jest prosta. W swojej inności każdą z nas cechują podobne supermoce:
- 1. Orientacja na współpracę – budowanie sieci kontaktów, ciekawość, alianse i partnerstwa strategiczne.
- 2. Proaktywność i innowacyjność – razem identyfikujemy szanse rynkowe, wyczuwamy potrzeby nowych rozwiązań i usprawnień, wprowadzając je w życie.
- 3. Odporność i elastyczność – od lat skutecznie adaptujemy się do zmian gospodarczych i technologicznych, prowadząc za sobą nasze zespoły i klientów.
- 4. Społeczna odpowiedzialność biznesu – dla nas to konieczność, naturalny odruch dzielenia się dobrem, bo dobro to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się nią dzieli. Każda z nas, zarówno prywatnie, jak i zawodowo, udziela się charytatywnie i zaraża tym innych.
- 5. Świadome przywództwo – wiemy, że rozwijamy się całe życie. Dbamy o rozwój własny i naszych współpracowników, zawsze opierając się na autentyczności, zaufaniu i wartościach, którym pozostajemy wierne. Między innymi dlatego reprezentujemy markę Volvo Trucks – bo bezpieczeństwo, jakość i dbałość o środowisko to wartości nadrzędne także w życiu prywatnym.
- 6. Równowaga między życiem zawodowym a prywatnym – każda z nas jest świadoma, jak ważna jest regeneracja i ładowanie baterii. To trudne, wymaga samoświadomości, ale w dzisiejszym świecie konieczne. Każda z nas inaczej się regeneruje, ale pilnujemy się nawzajem, by nie przekraczać granic wyczerpania, bo nasza energia ma wystarczać dla nas, naszych rodzin i współpracowników.

Kobiety przyszłości
Bycie przedsiębiorczą kobietą w dzisiejszym świecie to nie tylko umiejętność prowadzenia biznesu – to przede wszystkim odwaga, by wprowadzać zmiany tam, gdzie inni widzą bariery. To świadomość, że sukces nie jest sprintem, lecz maratonem, który wymaga nieustannego rozwoju, refleksji i współpracy. To wreszcie odpowiedzialność – za ludzi, których prowadzimy, za organizacje, które współtworzymy, i za świat, w którym wszyscy żyjemy.
Kobiety przedsiębiorcze nie rywalizują – one współpracują i współtworzą. Nie dominują – one inspirują. Nie dążą do władzy, lecz do wpływu, który pozostawia po sobie ślad dobra, sensu i trwałej wartości.
I właśnie dlatego jestem przekonana, że przyszłość biznesu, przywództwa i rozwoju społecznego będzie należeć do kobiet – tych, które potrafią łączyć empatię z odwagą, intuicję z analityką, serce z rozsądkiem. Do kobiet, które każdego dnia udowadniają, że siła przedsiębiorczości nie ma płci – ma twarz, wartości i misję.
materiał partnera