Prace przy elektryfikacji trasy kolejowej Węgliniec – Zgorzelec mogą się opóźnić.
W ostatnich dniach z placu budowy skradziono drut trakcyjny. Szacunkowa wartość szkód, to ponad 130 tys. zł.
Jak informuje PKP Energetyka: nieznani sprawcy ukradli fragment sieci trakcyjnej o długości około 55 mb na szlaku linii nr 278, na odcinku Węgliniec-Pieńsk. Szacunkowa wartość szkody to ponad 130 tys. złotych, na którą składa się m.in. koszt materiałów oraz koszt ponownego montażu sieci trakcyjnej. Elektryfikacja odcinka Węgliniec – Zgorzelec, realizowana w ramach projektu „CEF Łącząc Europę”, postępuje według harmonogramu. Jednak w przypadku powtarzających się kradzieży wykonawca może nie być w stanie nadrobić czasu niezbędnego na naprawę poszczególnych odcinków. To będzie się wiązało z opóźnieniami kolejnych faz robót lub koniecznością pracy podczas dodatkowych nieplanowanych zamknięć nocnych.
Trasa Węgliniec – Zgorzelec jest ostatnim niezelektryfikowanym odcinkiem linii E30, kolejowej międzynarodowej magistrali, biegnącej od Zgorzelca, przez Legnicę, Wrocław, Opole, Kraków, Przemyśl aż do granicy z Ukrainą. Po zakończeniu prac całą linią od zachodniej do wschodniej granicy państwa będzie można przejechać przy użyciu trakcji elektrycznej, bez konieczności zamiany lokomotyw w Węglińcu. Inwestycja jest warta 70 mln zł.