3.9 C
Warszawa
sobota, 9 listopada 2024

Elastycznie odpowiadamy na potrzeby klientów

Z Sylwią Toczyską z dyrektor zarządzającą, ALTO Accounting rozmawiała
Agnieszka Bulus-Trando w BiznesINFO.TV

W swojej pracy skupia się Pani na usługach księgowych. Jaki był wpływ pandemii na wprowadzone ostatnio zmiany legislacyjne w branży outsourcingu?

Warto w tym miejscu wspomnieć o transformacji cyfrowej, która miała miejsce w komunikacji pomiędzy urzędnikami a podatnikami. Szczególnie w czasach pandemii nastąpiło jej niesamowite przyspieszenie. O transformacji cyfrowej, o e-urzędach skarbowych była mowa już wcześniej, ale to właśnie pandemia spowodowała, szerokie wykorzystanie e-PUAP, czyli elektronicznej platformy usług administracji publicznej, która umożliwia komunikację pomiędzy podatnikiem a urzędnikiem. Jedną z jej funkcjonalności jest profil zaufany, z którego wykorzystaniem podatnicy mogli podpisywać wszelkiego rodzaju dokumenty w sposób elektroniczny. Ten podpis był traktowany na równi z podpisem złożonym własnoręcznie.

Mówię o tych zmianach w kontekście usług księgowych dlatego, że bardzo często to biuro księgowe jest pełnomocnikiem, reprezentantem podatnika w komunikacji z urzędem skarbowym. W związku z tym te zmiany, to przyzwolenie na używanie różnego rodzaju funkcjonalności elektronicznych, miały tutaj duże znaczenie dla dostawców usług księgowych. Tak naprawdę dzięki umożliwieniu kontaktowania się podatników i urzędników w sposób elektroniczny ta komunikacja w wielu przypadkach była możliwa, w przeciwnym razie nie moglibyśmy dostarczać dokumentów, czy odwiedzać urzędów skarbowych, co byłoby sytuacją niepożądaną dla wszystkich.

Czy pandemia sprawiła, że inwestorzy ostrożnie podchodzący do wydatków, skierowali się ku polskim firmom doradczym, właśnie dlatego, że są tańsze?

Muszę twierdząco odpowiedzieć na to pytanie. Sama byłam beneficjentem tych pozytywnych decyzji podejmowanych przez inwestorów. Proszę zauważyć, że budżety, które były przygotowane na rok 2020, konstruowano rok wcześniej, w czasach kiedy panował optymizm na rynku, było mnóstwo kapitału do inwestowania i nikt nie spodziewał się, że przyjdzie jakiekolwiek zagrożenie. Właśnie rok 2020 spowodował, że nie mogliśmy być pewni, czy osiągniemy sobie zaplanowane wcześniej przychody. Zaczęto się więc zastanawiać nad ograniczeniem kosztów. I dzięki temu okazało się, że polscy przedsiębiorcy mogą dostarczyć usługę na wymaganym, najwyższym poziomie w konkurencyjnych cenach.

Jakie zaobserwowała Pani największe zmiany w zakresie digitalizacji, czy też automatyzacji usług księgowych?

Jeśli chodzi o digitalizację i automatyzację w sektorze usług doradczych, to ona została zapoczątkowana kilka lat przed wybuchem pandemii. Wówczas zaczęliśmy jako firmy używać systemów elektronicznych, które wspomagały obieg dokumentów. Zaczęliśmy również przechodzić na faktury elektroniczne. I tak naprawdę firmy, które w jakimś zakresie miały już wdrożony elektroniczny obieg dokumentów, po 11 marca 2020 r. mogły kontynuować swoją działalność. Mogły nadal świadczyć usługi w sposób niezakłócony dla klientów.

Uważam więc, że digitalizacja faktycznie została zapoczątkowana wcześniej i pandemia ją tylko wzmocniła. Zwróciłabym zresztą tutaj uwagę na stronę urzędniczą. Wielką zmianą była akceptacja naszych organów państwowych dla komunikacji elektronicznej. Dla nas dużym zaskoczeniem jest, że wszelkie kontrole podatkowe, czynności sprawdzające, bardzo często odbywają się online. Czyli urzędnicy nas nie odwiedzają, nie chcą już oryginałów dokumentów, kontaktują się mailowo, proszą o skany dokumentów i w ten sposób przeprowadzane są kontrole podatkowe.

Obecnie wiele firm decyduje się na outsourcing usług księgowych. Czym to jest spowodowane?

Widzimy na rynku wzmożone zainteresowanie ze strony klientów. Na pewno przyczyną jest duża liczba zmian regulacyjnych i ich niejasność. Dzisiaj podatnicy nie są pewni, czy są w stanie właściwie zrozumieć obowiązujące przepisy. W związku z tym szukają pomocy wśród ekspertów. Innym czynnikiem, który nakłania przedsiębiorców do kontaktu z biurem księgowym, są wprowadzone przez ustawodawcę wymogi systemowe, czy też określone formy, w jakich dane muszą być przekazywane do administracji państwowej. Niestety przedsiębiorcy nie zawsze mogą im sprostać. Myślę tutaj na przykład o strukturze pliku JPK. Nie każdy system księgowy i nie każdy przedsiębiorca są w stanie dostarczyć dane w strukturze wymaganej przez ustawodawcę. Innym przykładem jest sporządzanie sprawozdań finansowych w formie elektronicznej. Nie każdy system księgowy to umożliwia. Nie każdy podatnik jest w stanie samodzielnie je wygenerować. Inne czynniki, które są również ważne, to ograniczona dostępność pracowników. Dziś każdy sektor boryka się z wyzwaniem braku ludzi do pracy. Kiedy wykwalifikowani pracownicy byli łatwiej dostępni na rynku, to wiele przedsiębiorstw miało własne działy księgowe. Dzisiaj jest to bardzo trudne, a niekiedy po prostu niemożliwe.

To wszystko są czynniki, które nakłaniają przedsiębiorców do patrzenia przychylnym okiem na biura księgowe. I dlatego decydują się na współpracę.

Mówiła Pani o zmianach legislacyjnych i obecnych wymogach. Jakie Pani zdaniem są największe zmiany w podatkach, które pojawiły się w minionym roku?

Jeśli chodzi o zmiany podatkowe, które obowiązują podatników za 2021 rok, to na pewno olbrzymim wyzwaniem była strategia podatkowa. Dzisiaj nie dotyczy ona wielu przedsiębiorców, ponieważ jest to wymóg, który został nałożony na podatników, osiągających przychody powyżej 50 mln euro, czyli rzeczywiście są to duzi podatnicy. Mimo tego było to olbrzymie wyzwanie dla tych firm, które w 2021 roku muszą opublikować dokumenty związane z realizacją strategii podatkowej. Inne zmiany, które przychodzą mi do głowy, to sławetny CIT estoński, gdzie szacowano, że może z niego skorzystać nawet
200 tys. podatników. Dzisiaj wiemy, że z tego sposobu rozliczania się korzysta raptem 400 firm. Inne zmiany to na pewno wprowadzenie definicji spółki nieruchomościowej czy cały pakiet zmian wprowadzonych razem ze slim VAT-em, czyli wszelkie ułatwienia dla podatników w zakresie rozliczania się z podatku VAT.

Ostatnio gorącym tematem jest tzw. Polski Ład. Jeśli wejdzie w życie, to jakie przyniesie największe zmiany?

Polski Ład budzi wiele emocji. Szczególnie dlatego, że ciągle jest to propozycja przepisów. Mamy tutaj zresztą sporo chaosu. Czasami słyszymy o jakimś przepisie, który jest jedynie propozycją, a za chwilę okazuje się, że to jest jednak ostateczne brzmienie zatwierdzonych przepisów. Podatnicy ciągle jeszcze mają nadzieję, że nie wszystkie proponowane rozwiązania zostaną wprowadzone w życie. Polski Ład zakłada zmiany kompleksowe. Obejmuje podatek dochodowy od osób fizycznych, prawnych i także podatek VAT. Jeśli chodzi o podatek od osób fizycznych wiele emocji budzi wysokość składki zdrowotnej. Również możliwość jej odliczania od podatku. To gorący temat dlatego, że wpływa on bezpośrednio na nasze indywidualne przychody. Sama jestem niezwykle ciekawa tego, w jakim kształcie zostaną ostatecznie przyjęte przepisy w tym zakresie. Inną zmianą dotykającą podatku dochodowego jest podniesienie kwoty wolnej od podatku oraz podniesienie limitu przychodów, od którego podatnicy wpadają w tzw. drugi próg podatkowy.

Ciekawą zmianą są również przepisy, które mają zwiększyć atrakcyjność Polski i zachęcić zagranicznych podatników do przeniesienia swojej rezydencji podatkowej. Zobaczymy, jakie będzie miała to odzwierciedlenie w rzeczywistości.

W zakresie podatku VAT na pewno warto tutaj wspomnieć o kolejnej nowości, czyli podatkowej grupie w zakresie VAT. Miałaby ona zrzeszać podmioty powiązane finansowo, ekonomicznie i organizacyjnie. Funkcjonowanie w ramach takiej grupy umożliwiłoby podatnikom skorzystanie z różnego rodzaju ułatwień.

Kolejny, duży pakiet zmian, dotyczy podatku dochodowego od osób prawnych. Mamy tam właśnie CIT estoński, który teraz zmieniłby swoją nazwę, ale i formę na ryczałt od dochodów spółek. Wszelkie ułatwienia z tym związane wynikają z tego, że ustawodawca chciałby zachęcić więcej firm do korzystania z tej formy opodatkowania. Kolejne zmiany dotyczą działania tzw. podatkowej grupy kapitałowej. Pojawia się też duża liczba zmian doprecyzowujących podatek u źródła. Ten rodzaj opodatkowania wywołuje wiele emocji szczególnie wśród podatników, którzy działają na polu międzynarodowym. Jest obecny w naszym systemie od wielu lat, a ustawodawca ciągle wprowadza w nim zmiany.

Bardzo korzystne byłoby utrzymanie zmian wspierających rozwój innowacyjności polskiej gospodarki. W ramach ulgi B + R pojawiają się podatkowe zachęty takie jak ulgi dla innowacyjnych pracowników, tworzenia prototypów czy robotyzacji. Czyli są to zmiany bardzo pożądane, które zapewne spowodują unowocześnienie polskiej gospodarki.

Przeżyliśmy jeden lockdown, ale być może znów czeka nas powrót do pracy zdalnej. Jak praca zdalna czy też hybrydowa wpływa na usługi księgowe?

Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to chyba nie warto się już o to martwić. Zdaliśmy już egzamin z tego rodzaju pracy. Więc kolejny lockdown pod tym względem nie wiąże się z żadnym ryzykiem. Prawdę mówiąc, jesteśmy teraz nawet lepiej przygotowani do takiej sytuacji, choćby pod kątem wydajności systemów, na których pracujemy. Warto jednak pamiętać o zagrożeniach o charakterze socjologicznym. Po doświadczeniu lockdownu wiem, że trudniej jest mi dzisiaj komunikować się z zespołem, zarażać go swoją energią, inspirować. Trudniej jest mi też dzielić się z pracownikami wizją i wartościami, którymi kieruje się firma. Musimy więc pamiętać o tym aspekcie, szczególnie ważnym w pracy zespołowej. Korzystając zatem z tego, że jeszcze nie ma kolejnego lockdownu, od września wprowadziliśmy w firmie model pracy hybrydowej, częściowo pracując już z biura. Ten model wykonywania obowiązków służbowych został wprowadzony po przeprowadzeniu ankiety wśród naszych pracowników. Jak się okazało, cieszył się on największą popularnością. Słowem dziś korzystamy z tego, że jesteśmy zespołem, że możemy się spotykać, wzajemnie inspirować i działać na rzecz naszych klientów.

Kieruje Pani ALTO Accounting. Co możecie Państwo już dziś zaoferować, a co znajdzie się w ofercie w nieco dalszej perspektywie?

Mamy całą gamę produktów! Jeśli chodzi o usługi, które cieszyły się dużym zainteresowaniem w ciągu ostatniego roku, to trzeba powiedzieć o ofercie przedstawionej przez nasz dział technologiczny. To są wszelkiego rodzaju aplikacje m.in. do weryfikacji podatników czy są na białej liście, czy też umożliwiające stworzenie sprawozdania finansowego w strukturze wymaganej przez ustawodawcę. Czy też aplikacja, która pozwala identyfikować transakcje, które będą brane pod uwagę przy przygotowywaniu dokumentacji cen transferowych. Czyli wszelkie takie narzędzia, które w tych ciężkich czasach, wobec niejasności przepisów, umożliwiają naszym klientom skorzystanie z gotowych rozwiązań. Druga rzecz, o której chciałam tutaj powiedzieć, to elastyczność form współpracy. Czyli na przykład klient decyduje się na współpracę z nami, ale prosi o korzystanie z jego systemu księgowego. Bądź też klient korzysta z naszych pracowników, specjalnie oddelegowanych do pracy w siedzibie jego firmy.

Mówi Pani o wachlarzu usług, o ciągłym rozwoju. Co Państwo planujecie w 2022 r.? Czego by Pani sobie życzyła w przyszłym roku?

Chcemy kontynuować te wszystkie inicjatywy, które dotychczas się sprawdziły. Czyli dalej będziemy słuchali naszych klientów i odpowiadali na ich potrzeby. Będziemy także zwiększali różnego rodzaju specjalizacje sektorowe. Wiedza ekspercka jest bardzo ważna dla klientów. Wreszcie – last, but not least – elastyczne podejście do współpracy i odpowiadanie na potrzeby firm, które nam zaufały.

FMC27news