Z Michałem Gwiaździńskim, General Managerem Fleet and Mobility Poland z UTA Edenred rozmawia Katarzyna Mazur.
W tym roku UTA Edenred świętuje 60. urodziny. Pozycja Polski w Europie, szczególnie w sektorze TSL, bardzo się zmieniła przez ostatnie lata. Branża TSL generuje 6 proc. polskiego PKB i jest liderem wśród krajów UE. Jakie czynniki i trendy kształtują tę branżę i stanowią o jej sile?
Dziś, jak wynika z mojej wiedzy, jest to już podobno około 7 proc. Jednak skupiając się na głównym wątku pani pytania, UTA Edenred jest w szczególnym momencie swojej działalności. Od 60 lat dostarczamy usługi dla transportu. Korzenie sięgają firmy Union Tank, założonej w 1963 roku w Niemczech. Dzisiaj, działając pod marką UTA Edenred, jesteśmy częścią globalnej grupy, światowego lidera w dostarczaniu usług rozliczeniowych dla sektora żywności, mobilności i płatności korporacyjnych. Przez lata firma znacznie rozszerzyła swoją ofertę usług i rozwiązań, a także zasięg międzynarodowy. To, gdzie dzisiaj jesteśmy, gdzie jest branża transportowa, a zaznaczę, że żadna inna branża nie osiągnęła tak dużego sukcesu po wejściu Polski do Unii Europejskiej, zależy od kilku czynników. Przede wszystkim jest to lokalizacja Polski na mapie Europy. Jesteśmy węzłem transportowym położonym bardzo blisko najważniejszych szlaków komunikacyjnych i handlowych. Drugim czynnikiem jest szybko rosnąca gospodarka ze średnim tempem wzrostu 3,3 proc. Polska jest pod tym względem liderem wśród dużych krajów Unii Europejskiej. Nie bez znaczenia jest też udział przemysłu w polskim PKB, który wynosi 25 proc., podczas gdy w większości krajów Unii Europejskiej ten udział jest raczej 20-procentowy. Znaczący jest też bardzo dynamiczny wzrost eksportu, sięgający, jeśli chodzi o tempo, nawet 7 proc. rocznie. Na koniec czynnik, który był szczególnie ważny po wejściu Polski do Unii Europejskiej, czyli bardzo szybko rosnąca dynamika eksportu usług transportowych na rzecz innych krajów europejskich.
Żyjemy w ciekawych czasach. Dużo się dzieje w sensie gospodarczym, geopolitycznym. Jaka jest dalsza perspektywa dla branży?
Odpowiadając na to pytanie, muszę się odwołać do wyzwań, jakie stoją przed branżą transportową, a wydaje mi się, że do tej pory nie było takiego czasu, aby było ich aż tak dużo, jak w tej chwili. Na pewno są to wyzwania związane z pandemią, która wpłynęła na deficyt np. komponentów elektronicznych, który dotyka wielu przedsiębiorstw produkcyjnych w Europie. Wpływa też istotnie na branżę transportową. Owe komponenty elektroniczne to jeden z ważniejszych elementów dla branży motoryzacyjnej, która jest nie tylko jednym z większych klientów dla transportu, ale również jednym z większych dostawców. Na pewno też wyzwaniem kształtującym i wpływającym na to, co będzie dalej z polskim transportem, jest napaść Rosji na Ukrainę. Poprzez różnego rodzaju czynniki geopolityczne pojawiło się też znaczne ograniczenie w podaży surowców energetycznych, a co za tym idzie wręcz skokowe zmiany cen paliw, ale również ograniczenia, jeżeli chodzi o możliwości produkcyjne wielu przedsiębiorstw europejskich. Kolejny element, który kształtuje dzisiejsze przemiany, to wyzwania związane z Pakietem Mobilności. Wpływa on na to, jak efektywny jest polski transport, ponieważ pojawiły się w nim konkretne ograniczenia. Oczywiście wpływa również na koszty. Na pewno należy tutaj też wspomnieć o nowych regulacjach unijnych dotyczących środowiska, które są w przededniu wprowadzenia. Nowe ambitne cele w ograniczaniu emisji dwutlenku węgla, eliminowanie technologii, która jest źródłem tej emisji, mają także swoje bardzo konkretne efekty finansowe. W ich efekcie należy się spodziewać drastycznego wzrostu kosztów dostępu do infrastruktury drogowej. Ceny opłat za korzystanie z niej np. w Austrii i w Niemczech mają wzrosnąć niemal dwukrotnie. Dodatkowo nie da się spełnić nowych norm bez odpowiedniej transformacji parku pojazdów. Branża transportowa będzie musiała się przeobrażać i przechodzić od pojazdów na paliwa konwencjonalne w kierunku pojazdów na paliwa alternatywne. Jest jeszcze jeden czynnik, który chciałbym wymienić, a odnosi się do sytuacji na Ukrainie. Spodziewamy się bliższej integracji Ukrainy z Unią Europejską w jakiejś perspektywie, a w efekcie to oznacza również, że będziemy musieli stawić czoła ukraińskiemu transportowi, który na pewno będzie pod względem kosztów bardziej konkurencyjny.
Wspomniał Pan o kwestiach środowiskowych i zrównoważonego rozwoju. Jak Państwo przygotowujecie firmę, jak przygotowujecie swoich klientów na implementację nowych regulacji?
Widzimy coraz większe zainteresowanie ze strony naszych
klientów tematem zrównoważonego rozwoju. Przygotowaliśmy więc autorski program UTA Edenred Move for Good, w którym łączymy szereg rozwiązań, produktów, które mają wspierać branżę transportową w transformacji w kierunku bardziej wydajnej i ekologicznej mobilności. To są takie produkty jak UTA eCharge, czyli umożliwienie komercyjnego ładowania pojazdów elektrycznych. To jest UTA Carbon Offset, czyli nasz nowy produkt umożliwiający redukcję śladu węglowego generowanego przez pojazdy naszych klientów. Idziemy też w kierunku wymiany naszych plastikowych kart na aplikacje mobilne. I oczywiście mamy też w ofercie cały zakres rozwiązań cyfrowych, które mają wesprzeć naszych klientów w ich codziennych wyzwaniach, umożliwiając zarządzanie flotą ich samochodów.
Jakie jeszcze produkty w ofercie UTA Edenred wspierają rozwój mobilności w Polsce?
To, co chcemy zaoferować naszym klientom, to codzienne wspólne mierzenie się z wyzwaniami, które stoją przed branżą transportową. Wymagania naszych klientów z sektora transportu i mobilności wykraczają dziś daleko poza zwykłe dostawy energii dla ich pojazdów. Dzisiaj oczekiwanie rynku to przedstawienie szerokiego spektrum rozwiązań, usług i produktów. I to jest dokładnie to, w jakim kierunku zmierzamy, oferując nie tylko najszerszą sieć akceptacji w 40 krajach, ale również możliwość bezgotówkowego zakupu tak paliw konwencjonalnych, jak również tych alternatywnych. Oferujemy naszym klientom pełne spektrum rozwiązań umożliwiających rozliczanie i opłat za korzystanie z infrastruktury drogowej w 27 krajach, w tym warto wspomnieć o urządzeniach w ramach Europejskiej Usługi Opłaty Elektronicznej. Dostarczamy też rozwiązania, które mają wspomóc przedsiębiorców w transformacji cyfrowej.
Nawiązując do międzynarodowego aspektu funkcjonowania UTA Edenred, jakie miejsce Polska zajmuje w europejskim portfolio firmy i jak to międzynarodowe know- how wpływa na jej działalność w kraju?
Chcemy oferować klientom w Polsce wszystkie produkty i rozwiązania jakie oferuje UTA Edenred – dziś nie wszystkie elementy naszego programu zrównoważonego rozwoju są już dostępne we wszystkich krajach, gdzie jest obecna UTA Edenred, ale stale rozszerzamy naszą ofertę na kolejne kraje, w tym Polskę. Polska absolutnie zawsze była, jest i będzie jednym z głównym krajów, w których UTA Edenred prowadzi swoją działalność. Chcemy dalej rozwijać i dostarczać naszym klientom jak najbardziej zaawansowane rozwiązania. Wspomniane przez Panią międzynarodowe know-how chcemy wykorzystać w kierunku dalszego rozwijania rozwiązań cyfrowych, które będą wspierać naszych klientów każdego dnia. Chcemy dalej bardzo mocno rozszerzać sieć akceptacji, wspierać polskich przedsiębiorców najlepszymi urządzeniami w ramach systemu EETS. Mówię tutaj oczywiście o urządzeniu One® next. Mimo tego, że już dzisiaj jest ono liderem na rynku, chcemy je wciąż rozwijać. To, co jest dla nas również bardzo istotne, to wspomaganie przedsiębiorców w osiągnięciu zrównoważonego rozwoju, a więc dostarczanie rozwiązań, które ułatwią przejście przez ten jakże trudny proces.