Przedsiębiorcy w Polsce coraz chętniej korzystają z potencjału, jaki daje chmura.
Duże zainteresowanie tym obszarem wykazują zarówno wielkie korporacje, średni biznes jak i start-upy. Elastyczność tego rozwiązania dostrzega także sektor publiczny. O korzyściach z wykorzystywania możliwości chmury rozmawiamy z Radosławem Kępą i Robertem Woźniakiem, właścicielami Elitmind.
GF: Jak oceniacie rynek chmury w Polsce? Czy polscy przedsiębiorcy przełamali początkową nieufność do tego rozwiązania?
Robert Woźniak: Rynek chmury rośnie w siłę. Co prawda nie jesteśmy jeszcze USA, czy Wielką Brytanią, ale widzimy wzrost zainteresowania tym obszarem. Dowodem jest m.in. duża popularność nie tylko wśród start-upów, ale także wśród średnich i dużych przedsiębiorstw.
Radosław Kępa: Te ostatnie dzielą się natomiast na instytucje regulowane ustawowo i pozostałe. Jedne i drugie w równym stopniu są zainteresowane chmurą, przy czym dla pierwszych ważniejsza jest zgodność z regulacjami prawnymi. Oczywiście dla wszystkich liczą się oszczędności i przewaga konkurencyjna.
Co zatem zyskuje przedsiębiorca lub organizacja decydując się na rozwiązania chmurowe?
RW: Korzyści jest bardzo dużo. Jak to w obszarze nowych technologii, chmura oferuje dużo nowych i innowacyjnych usług, których nie ma i nie będzie w środowiskach on-premise. Korzystanie z chmury daje także szybką skalowalność rozwiązań, gwarantuje bezpieczeństwo oraz zmniejsza koszty utrzymania infrastruktury.
Jakie branże już w pełni korzystają z takich możliwości?
RK: Każda branża znajdzie zastosowania dla siebie, ale kilka z nich zdecydowanie przoduje. Mowa tu np. o retailu, e-commerce czy nawet telekomunikacji, logistyce i energetyce. Firmy z tych obszarów, najczęściej o zasięgach globalnych, gromadzą duże zbiory danych i same chcą generować nowe usługi. Sektor naukowy to kolejny obszar, gdzie chmura zagościła na dobre przez dostępność narzędzi open source i darmowych subskrypcji.
Czy rozwiązania chmurowe mogą być tańsze od rozwiązań on-premise?
RW: Na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Uważamy, że nie można jeden do jednego przekładać rozwiązań on-premise na rozwiązania w chmurze przede wszystkim dlatego, że te drugie generują inne, większe możliwości. Łatwo wyobrazić sobie sytuację, w której np. licencja na jakieś oprogramowanie będzie tańsza niż korzystanie z chmury, ale będzie się to wiązało np. z kłopotami z upgrade’em. Częściej jest jednak tak, że dedykowane rozwiązanie porównywalne z tym dostępnym w chmurze jest, np. w perspektywie utrzymania, droższe.
Jedną z często sygnalizowanych wątpliwości związanych z chmurą jest poczucie braku bezpieczeństwa. Czy dane w chmurze są bezpieczne?
RK: Klienci obawiają się kradzieży lub utraty swoich danych i tym samym utraty przewagi konkurencyjnej. Niesłusznie. Dostawcy tacy jak Microsoft dbają o to, aby ich zabezpieczenia były na jak najwyższym poziomie, np. przez ciągłe testy za pomocą pozorowanych ataków.
RW: Weźmy np. pod uwagę chmurę Microsoft Azure. Sam Microsoft do regulacji GDPR (General Data Protection Regulation) był przygotowany długo przed jej wejściem, co pokazuje, że dostawcy są i muszą być bezpieczni. Z innej strony to takie firmy jak nasza muszą zadbać o architekturę, która będzie dla klienta bezpieczna i zgodna np. z regulacjami Unii Europejskiej. Jak wiadomo, w Polsce obowiązują różnego rodzaju regulacje: wspomniane RODO, GIODO prawo bankowe czy telekomunikacyjne. Mówiąc krótko: dane przedsiębiorcy w chmurze są nawet bardziej bezpieczne gdyż w wielu przypadkach procedury bezpieczeństwa są w niej już zautomatyzowane przy założeniu zgodności z wyżej wymienionymi regulacjami.
Jak Wasza firma sobie radzi, gdy przedsiębiorca zupełnie nic nie wie o chmurze?
RK: Chmura jest tylko narzędziem do osiągnięcia celu, a my staramy się przede wszystkim zaspokajać potrzeby biznesowe. Dlatego naszym klientom doradzamy zarówno na płaszczyźnie informatycznej jak i na płaszczyźnie korzyści biznesowych. Często bywa tak, że w pierwszym kontakcie z klientem nie prezentujemy chmury, a jedynie konkretne rozwiązania np. aplikację do monitorowania VAT czy rozwiązania wykrywające różnego rodzaju nadużycia. Dopiero z działem IT rozmawiamy o naszej chmurowej architekturze. Staramy się też podchodzić kompleksowo do tematu – zaczynamy od stworzenia wizji i strategii, rozmawiamy o aktualnym stanie rozwiązań IT oraz pomysłach biznesowych, o oczekiwaniach w stosunku do redukcji kosztów jak i większej konkurencyjności na rynku. Trzeba tu także nadmienić duże wsparcie ze strony samego dostawcy, czyli firmy Microsoft, który wraz z nami stara się poszerzać wiedzę o możliwościach chmury poprzez wspólnie realizowane szkolenia, warsztaty lub konferencje.
RW: Naszym zdaniem sprawdzonym podejściem jest Proof Of Concept (POC) czyli sprawdzenie w krótkim czasie i przy niewielkim budżecie czy dane rozwiązanie oparte na chmurze daje zamierzone rezultaty. Chmura Microsoft Azure idealnie się do tego nadaje, nie trzeba kupować drogich licencji i sprzętu, aby pokazać korzyści. Takie podejście umożliwia zbudowanie wycinka większego rozwiązania, aby sprawdzić czy finalnie klient dostanie to, czego oczekuje. Jasne zasady wyliczania kosztów oraz elastyczność i szybkość tworzenia nowych środowisk to przesądzające argumenty za POC.
Co konkretnie możecie zaoferować klientom z obszaru finansów przy użyciu chmury?
RW: Np. nowoczesny kontroling. Naszym zdaniem najważniejsza w tym obszarze jest szybka reakcja już na samym początku okresu rozliczeniowego, a nie na jego końcu oraz możliwość przewidywania. Chmura przychodzi z pomocą udostępniając takie narzędzie jak Azure Data Factory do szybkiego pobierania danych z praktycznie każdego systemu ERP, jak SAP, Dynamics itp., Microsoft Power BI, który w idealny sposób nadaje się do prezentacji danych i wykonywania analizy np. analiz What-If, czy Azure Machine Learning czyli modele do predykowania kosztów czy przychodów. Nowoczesny kontroling to też dane dostępne z każdego miejsca na świecie np. z urządzeń mobilnych. Tu korzystamy z gotowych rozwiązań, takich jak Power BI, które perfekcyjnie się sprawdzają. Mamy tego przykład u jednego z naszych klientów – globalnego dostawcy produktów z sektora energetycznego, u którego wdrożyliśmy cały szereg projektów w tym obszarze.
RK: Dodałbym jeszcze monitoring podatkowy. Wymaga analizowania dużych zbiorów danych historycznych w czasie rzeczywistym w celu weryfikacji poprawności kodów podatkowych, odwróconego VAT-u oraz innych reguł, które dają wymierne korzyści finansowe klientowi, poprzez redukcje wysokości płaconego podatku lub zwrotów podatkowych. Widzimy to szczególnie w obszarze aktualnych zmian związanych z odwróconym VAT- -em przy imporcie i eksporcie dóbr poza UE. Chmura daje tutaj duże możliwości integracyjne i w zasadzie całą infrastrukturę.
RW: Nie zapominajmy o kontroli nadużyć w obszarze finansowym, czyli tak zwanym Fraud Detection. To aktualnie równie nośny temat jak dwa poprzednie. Pomagamy wykrywać np. obchodzenie limitów kosztów czy oszustwa na kartach płatniczych. Przy tego typu problemach często posiłkujemy się modelami matematycznymi i tutaj również chmura nam pomaga przez udostępnianie gotowego środowiska i algorytmów matematycznych (Microsoft Machine Learning).
Elitmind Sp. z oo powstała w 2015 r., kiedy dwaj eksperci z obszaru Data: Radosław Kępa i Robert Woźniak, połączyli siły dla wspólnego rozwijania pasji do tworzenia nowoczesnych, sterowanych danymi, rozwiązań dla biznesu. Więcej o rozwiązaniach klasy Business Intelligence, nie tylko w chmurze, można przeczytać na stronie http://elitmind.com/ w zakładkach usługi i projekty.
TEKST PROMOCYJNY