-1.7 C
Warszawa
sobota, 23 listopada 2024

Koniecznie przeczytaj

Zawód pielęgniarki jest wyjątkowy – towarzyszy człowiekowi na każdym etapie życia

Rozmawiamy z Anettą Cekałą, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Diaverum Polska.

Zacznijmy od informacji, że 12 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych. Kto i kiedy ustanowił to święto i dlaczego jest obchodzone akurat 12 maja?

Data nie jest przypadkowa – 12 maja to dzień urodzin Florence Nightingale, prekursorki nowoczesnego pielęgniarstwa, założycielki pierwszej szkoły pielęgniarstwa, która powstała przy szpitalu św. Tomasza w Londynie w 1860 roku.

Nightingale wypracowała podstawy, na których opiera się współczesny wizerunek pielęgniarki. Zdefiniowała także metody i sposoby pielęgnacji chorych i poszkodowanych. Święto to jest uznawane na arenie międzynarodowej między innymi przez ONZ. Według źródeł, zostało ustanowione przez Międzynarodową Radę Pielęgniarek – ICN, w 1973 r.

Jest Pani związana jest z Diaverum od 2006 r., kiedy to z ponad 13 letnim doświadczeniem rozpoczęła Pani pracę na stanowisku pielęgniarki dializacyjnej. Jak dużym dziś zespołem Pani kieruje i ilu pacjentów on obsługuje?

W firmie Diaverum na stanowisku pielęgniarka lub pielęgniarz zatrudnionych jest 420 osób. Zespół ten opiekuje się ponad 9 tys. pacjentami leczonymi nefrologicznie, w tym ponad dwoma tysiącami pacjentów leczonych metodą dializy.

Co zadecydowało o takiej, prowadzonej z sukcesem, ścieżce kariery?

Jestem pielęgniarką z powołania i miłości do zawodu. Można powiedzieć, że kocham ten zawód od dzieciństwa, kiedy to jako niespełna kilkuletnia dziewczynka widziałam pracę mojej mamy pielęgniarki. Dorastając, widziałam zarówno blaski jak i cienie tego zawodu.

Chcąc mieć realny wpływ na to co robię oraz poszukując najlepszych rozwiązań dla praktyki pielęgniarskiej, po uzyskaniu dyplomu pielęgniarki kontynuowałam swoją naukę podyplomową i co mogę powiedzieć z dużą satysfakcją, że nauka trwa nadal. Postęp w medycynie, nowe możliwości oraz nowe technologie nie tylko wymagają ale wręcz zachęcają aby sięgać po wiedzę i dalej ją przekazywać oraz wdrażać do codziennej praktyki. A wszystko po to, by móc jak najlepiej pomóc naszym pacjentom zarówno na etapie zdrowia, jak i choroby. Tego rodzaju praca dostarcza radości nie do opisania i motywuje do dalszego działania.

Kontakt z ludźmi i poczucie że to co robię, pomaga i daje realne efekty, dodaje mi tylko skrzydeł w działaniu. Uważam, że nie ma nic lepszego w życiu niż możliwość połączenia pasji z pracą zawodową. Zawsze marzyłam aby być pielęgniarką, ale też móc nauczać, co od wielu lat czynię z ogromną satysfakcją. Kierowanie tak dużym zespołem pielęgniarskim jest wyzwaniem, lecz też i ogromną satysfakcją, gdy jakość i organizacja praktyki pielęgniarskiej jest komplementowana przez pacjentów a personel pielęgniarski jest zawsze chętny i otwarty do współpracy .

Jakie podstawowe cechy osobowościowe powinna posiadać pielęgniarka i położna?

Osoba chcąca pracować w zawodzie pielęgniarki jak też pielęgniarza powinna być odpowiedzialna i zdecydowana, wyrozumiała i empatyczna, łącząc profesjonalne kwalifikacje medyczne z troskliwym, ludzkim podejściem.

Pacjenci często potrzebują, poza opieką medyczną, zwyczajnej rozmowy, która bardzo dużo znaczy. Dlatego też umiejętność komunikowania, dbałości o szczegóły, cierpliwość, są kluczowe w tym zawodzie.

Równie ważna jest umiejętność podejmowania szybkich decyzji oraz rozwiązywania problemów. We współczesnym systemie opieki zdrowotnej od pielęgniarki wymaga się profesjonalnej pomocy, kompleksowej i na bieżąco aktualizowanej wiedzy, odpowiedniej postawy moralnej oraz zaangażowania.

Nie każdy jest zdolny do wykonywania tej profesji. Tylko ci, którzy noszą w sobie potrzebę pomagania innym, najlepiej odnajdą się w tym zawodzie. Jest to potwierdzenie tezy, że siła opieki zależy od ludzi, ich kompetencji i pasji niesienia pomocy pacjentom.

Proszę powiedzieć – również na podstawie własnego doświadczenia – o tym, jakie są chwile radości i smutki w zawodzie pielęgniarki? Mówiąc inaczej – jakie są chwile, które wynagradzają trud tej pracy i towarzyszące jej stresy?

Pielęgniarstwo jako zawód towarzyszy człowiekowi na każdym etapie jego życia: od narodzin, dzieciństwo, poprzez młodość, dorosłość, wiek podeszły, po chorobę. Stąd też w pielęgniarstwie mierzymy się zarówno z chwilami radości jak i smutku.

Zawsze gdy słyszymy od pacjenta słowo „dziękuję” i kiedy widzimy, że nasz trud i nasza praca przynoszą efekty, jest to powód do dumy i radości, co pomaga w zmaganiu się z innymi trudnymi sytuacjami. To działa jak zastrzyk dobrej energii, moc słowa i uśmiechu jest naprawdę wielka.

Pani zdaniem, możliwości wejścia do zawodu pielęgniarki w Polsce są odpowiednie?

Liczba uczelni na których można podjąć kształcenie na kierunku pielęgniarstwa niemal co roku się zwiększa. Na rynku są dostępne oferty kształcenia zarówno z uczelni państwowych jak i prywatnych, co istotnie ułatwiło w ostatnich latach dostęp do zawodu osobom, które go wybrały.

Aktualnie każda pielęgniarka czy pielęgniarz kończąc uczelnię ma wyższą gwarancję, że znajdzie pracę. Ma też możliwość wyboru, w jakim kierunku chce się rozwijać. Może też podążać ścieżką kariery naukowej lub menadżerskiej.

Rozmawiał Bogusław Mazur.

Cały wywiad można przeczytać na portalu RaportCSR.pl

Najnowsze