Wojska Obrony Terytorialnej oraz Fabryka Broni „Łucznik” – Radom wydały oświadczenia, w których nie zgadzają się z kontrowersyjną publikacją portalu Onet.pl pt. „Szokujący raport o karabinku Grot. Jest tak zły, że zagraża żołnierzom”.
Przedstawiciele fabryki „Łucznik” wskazują, że autorzy artykułu nie dochowali rzetelności dziennikarskiej i nie zaprezentowali stanowiska spółki, mimo że zostało ono przekazane. Nie zostały też przedstawione odpowiedzi, w tekście poświęconym karabinkowi MSBS GROT, na temat wprowadzonych już modyfikacji w karabinkach w wersji A1 oraz A2
W oświadczeniu „Łucznik” podkreśla, że w latach 2017-2020 dostarczył Siłom Zbrojnym RP 43 700 karabinków MSBS GROT. Przed wdrożeniem do produkcji broń przeszła wymagane badania kwalifikacyjne pod nadzorem specjalnie powołanej komisji państwowej, a konstrukcja jest cały czas udoskonalana i nieustannie jej kolejne wersje są odpowiedzią na oczekiwania i potrzeby jego głównych użytkowników – żołnierzy Wojska Polskiego.
Rzecznik prasowy dowództwa WOT w swoim oświadczeniu napisał, że opublikowany materiał opiera się niemal wyłącznie na anonimowych wypowiedziach osób i publikacji archiwalnych zdjęć egzemplarzy pochodzących z pierwszych partii produkcyjnych. Rzecznik podkreślił, że dowództwo WOT jest gestorem karabinków MSBS GROT i zarządza procesem zbierania i wdrażania doświadczeń w zakresie ich eksploatacji. Z jego oświadczenia dowiadujemy się, że od stycznia br. do jednostek trafiają już najnowsze wersje karabinka – A2 (obecnie jest to już blisko 7 tys. egz.).
WOT potwierdza, że reagowanie na zgłoszone usterki ze strony producenta jest bardzo dobre. Nadal podtrzymuje też opinię, że decyzja o wyborze karabinka MSBS GROT była słuszna. W wyniku dotychczasowej eksploatacji na przestrzeni trzech lat zgłoszenia reklamacyjne dotyczyły ok. 4 proc. karabinków, w tym w większości były to reklamacje dotyczące magazynków, czyli de facto nie dotyczyły konstrukcji samej broni.