3.8 C
Warszawa
niedziela, 22 grudnia 2024

W trosce o dobrostan pracowników

W XXI wieku zdrowie jest wartością, jaką nie było w żadnym wcześniejszym stuleciu. Wg badań Infuture Institute na świecie, w tym w Polsce utrzymuje się trend Being Good, zgodnie z którym coraz większa liczba pracodawców otacza troską swoich pracowników – już nie tylko pod względem kompetencji zawodowych, ale także kondycji psychofizycznej ich jako ludzi. Równocześnie utrwala się trend Mind Care – jesteśmy coraz bardziej świadomi wpływu dobrostanu psychicznego na nasze życie rodzinne i zawodowe, w tym na osiągnięcie szeroko pojętego sukcesu życiowego.

O tym, dlaczego coraz większa liczba pracodawców decyduje się na programy typu Zdrowie w Organizacji, których celem jest zwiększenie dobrostanu pracowników, opowiada nam dziś Paula Borek – psycholożka, nauczyciel akademicki i trenerka biznesu z SENSE consulting.

Co to jest zdrowie?

Zdrowie – psychologia, medycyna, nauki o zdrowiu i wiele innych od lat zastanawia się nad tym gdzie jest granica między zdrowym a niezdrowym i jak do jednego dążyć, a drugiego unikać. Zdrowy jestem wtedy kiedy dobrze się czuję? Co to znaczy, że dobrze się czuję? Czy jeśli 1 dzień w miesiącu albo 30 minut w ciągu dnia ledwo się ruszam z powodu bólu pleców albo ogarnia mnie silne napięcie, poczucie bezsilności wobec rzeczywistości, drżą mi ręce i ściska mnie w żołądku to jestem zdrowy? A może jestem już chory? Światowa Organizacja Zdrowia definiuje zdrowie jako stan pełnego fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu. Po aktualizacji dodaje jeszcze, że zdrowie oznacza sprawność do prowadzenia produktywnego życia społecznego i ekonomicznego, duchowego. W pewnym sensie każdy jest i chory i zdrowy. Czasem coś mu dolega, choć ogólnie „jest dobrze”. Poziom zdrowia podlega dość istotnym zmianom w czasie. Kluczowe wydaje się wobec tego raczej nie tyle rozstrzyganie gdzie jest zdrowie, co mam zdrowe czy w ilu procentach jestem zdrowy, a raczej jak funkcjonuję, jak się mam, na ile w życiu zawodowym, osobistym, społecznym jestem efektywny.

Efektywność osobista a efektywność zawodowa

Pojęcie efektywności ma dwie składowe: skuteczność, oznaczająca robienie rzeczy właściwych oraz sprawność oznaczająca robienie rzeczy właściwie. Do robienia rzeczy właściwych właściwie potrzebna jest odpowiednia kondycja, czyli zdrowie i szczęście. Szczęście utożsamiane z pojęciem dobrostanu można postrzegać jako element, przyczynę albo rezultat zdrowia.

Pomijając filozoficzny dyskurs na ten temat, koncentrujemy się dziś na działaniach pracodawców na rzecz zwiększania poziomu zdrowia, ale i budowania szczęścia. Pamiętając, że szczęście można czuć nawet jeśli nie mamy 100% zdrowia (i których nigdy możemy nie mieć).

79,1% odczuwa ból bezpośrednio związany z wykonywaną pracą
co 5 pracownik uskarża się na ból oczu w pracy
80,9% pracuje pod wpływem stresu

Zgodnie z Raportem HealthDesk na temat zdrowia pracowników biurowych
w Polsce w latach 2017-2018 86,2% pracowników biurowych określa swój stan zdrowia jako dobry lub bardzo dobry. To byłaby bardzo dobra wiadomość, gdyby nie kolejne wnioski z tego samego raportu. Z jednej strony 86,2%  osób optymistycznie ocenia swój stan zdrowia, a z drugiej jednocześnie:

co 4 pracownik ma niższą efektywność
z powodu stresu
18,4% pracowników biurowych ma problemy z zasypianiem z powodu pracy lub śni o pracy

Jak to możliwe? Jako twórcy i organizatorzy projektów rozwojowych w organizacjach obserwujemy rosnącą tendencję przywykania do złego samopoczucia. Przyzwyczajamy się do pracy w stresie, do bólu pleców, do zaburzeń snu i odżywiania, do rozdrażnienia, do wahania nastrojów i poziomu motywacji etc. Zaczynamy żyć z nimi i tolerować jako nieodłączne elementy naszego funkcjonowania. Mirosław Rękawek – fizjoterapeuta i Dyrektor Medyczny HealthDesk – pisze w tym samym raporcie, że „póki ból nie występuje w stanie ostrym (intensywnym), zmuszającym pracownika do pozostania w domu, ten może go bagatelizować”. Dopuszczanie do takich sytuacji prowadzi do szeregu negatywnych konsekwencji osobistych i organizacyjnych. Lista jest długa, a do najważniejszych należą:

  • spadek kondycji fizycznej i psychicznej,
  • spadek efektywności osobistej, a w rezultacie organizacyjnej,
  • dolegliwości psychiczne oraz fizyczne,
  • wzrost absencji pracowników,
  • rotacja pracowników,
  • wzrost ilości błędów i zaniedbań,
  • spadający poziom satysfakcji i motywacji pracowników.

Przyzwyczajanie się może pełnić ważną funkcję adaptacyjną i w pewnych przypadkach być uzasadnione, ale kluczowe jest świadome zaakceptowanie tego co nieuchronne i przeciwdziałanie/leczenie tego, na co mamy wpływ.

Programy profilaktyczne jako tarcza ochronna.

Od lat w programach rozwojowych SENSE consulting kierowanych do pracowników różnych branż powtarzamy i pokazujemy, że (za Hipokratesem) „lepiej zapobiegać niż leczyć”. Dziś ogromną rolą pracodawców jest świadome wsparcie pracowników w przezwyciężaniu tych złych przyzwyczajeń. W uczeniu ich nowych dobrych nawyków dbania o głowę i ciało. W Polsce na wielu uczelniach można już dziś „studiować szczęście”, np.: Brainologię – Zarządzanie Dobrostanem w WSAiB, Pozytywną organizację – well-being (dobrostan) i zdrowie w miejscu pracy w Akademii Leona Koźmińskiego, Psychologię Pozytywną: budowanie dobrostanu i przezwyciężanie kryzysów w WSB. To kilka pierwszych przykładów z brzegu, które prowadzą nas – specjalistów zajmujących się rozwojem ludzi i organizacji – do wniosku, że uczenie sprzedaży, zarządzania, obsługi programów komputerowych itp. należy uzupełnić o uczenie zdrowia i szczęścia. Najlepszy sprzedawca czy menadżer nie spełni własnych i pracodawcy oczekiwań jeśli brak zdrowia i dobrostanu uniemożliwi mu skorzystanie ze swojej imponującej wiedzy, doskonałych umiejętności, wielkiego doświadczenia. Zdrowie zaczyna jawić się jako fundament efektywności i sukcesu organizacji. Wreszcie, na zdrowie warto spojrzeć jak na kompetencje. Jako społeczeństwo potrzebujemy nauczyć się być zdrowi. Żyć zdrowo i szczęśliwie. Nikt tego nikomu nie daje, nigdzie się tego nie kupuje, nie można tego dziedziczyć, ale można się tego nauczyć.

Zdrowie w organizacji – program profilaktyczny w firmie

ZDROWIE W ORGANIZACJI to innowacyjny program profilaktyczny, który otwiera przestrzeń, motywuje i uczy jak wypracować efektywny sposób dbania o swój styl pracy i życia. Zbudowanie odpowiednich nawyków u poszczególnych osób będzie fundamentem zdrowia w organizacji, w której są zrzeszeni. Zgodnie z obserwowanymi trendami i potrzebami osób oraz organizacji, dbałość o zdrowie i dobrostan to najlepszy benefit jaki pracodawca może dać pracownikowi (i jego rodzinie) oraz samemu sobie. A raport Activity 2020 wskazuje, że 3,3 na 5 to ocena jaką wystawili pracownicy swoim firmom za podejście do zdrowia i samopoczucia pracowników w nowej rzeczywistości. Możemy lepiej odrobić tę lekcję. Może to czas zastanowić się nad programem ZDROWIE W (TWOJEJ) ORGANIZACJI? Prawdopodobnie już jest czas – jeśli obserwujesz negatywny wpływ trudności z kondycją psychiczną albo fizyczną u swoich pracowników – al.bo jeszcze nie trzeba, ale już warto – kiedy dostrzegasz pierwsze symptomy.

Paula Borek – psycholożka, trenerka biznesu SENSE consulting

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

FMC27news