W październiku br. z lotniska w Modlinie skorzystało ponad 217 tys. pasażerów. To prawie cztery razy więcej niż w tym samym okresie w 2020 r. To wynik, który zbliża się do poziomu sprzed pandemii koronawirusa – przekonują władze lotniska.
Lotnisko Warszawa-Modlin coraz szybciej odbudowuje ruch lotniczy i wyprzedza międzynarodowe prognozy. W październiku br. port obsłużył 217 012 pasażerów, co daje wzrost o 270,9 proc. r/r. Przed pandemią koronawirusa, w październiku 2019 r., z usług portu skorzystało ponad 238 tys. pasażerów, co oznacza, że tegoroczny październik to już 91,1 proc. w stosunku do sytuacji sprzed pandemii.
Zdaniem przedstawicieli portu lotniczego na wyniki wpłynęła bardzo atrakcyjna siatka połączeń lotniczych realizowana w ramach letniego rozkładu lotów. W październiku pasażerowie mogli skorzystać z ponad 180 połączeń tygodniowo, w tym z oferty nowouruchomionych lotów na Bari, Zakhyntos, do Charkowa, Katanii, Pragi, Rygi czy Zadaru.
– Ostatnie wakacyjne miesiące, a także jesień, pokazują, że Lotnisko Warszawa-Modlin ma ogromne znaczenie, nie tylko dla warszawiaków, ale także dla całego Mazowsza i północno-wschodniej Polski. Wspaniale jest codziennie obserwować mnogość pojazdów i tablic rejestracyjnych na wypełnionych parkingach przed terminalem naszego portu. Mamy nadzieję, że wraz z postępującą akcją szczepień, obecna IV fala koronawirusa niedługo odejdzie w zapomnienie i już w przyszłym roku będziemy notować wyniki na poziomie 2019 r. – mówi Tomasz Szymczak, p. o. prezesa zarządu Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.
Aktualnie obowiązujący, zimowy rozkład lotów obejmuje 46 tras, w tym sześć nowych: Aarhus, Helsinki, Koszyce, Malta, Ryga i Sztokholm. DK