15.6 C
Warszawa
niedziela, 28 kwietnia 2024

Rynek FMCG – podsumowanie roku i prognoza na przyszłość

Wartość rynku FMCG systematycznie rośnie, ale w ostatnim okresie głównym kontrybutorem owego wzrostu są rosnące ceny. Presja kosztowa, która dotknęła gospodarstwa domowe oraz wysoka inflacja znacząco ograniczyły siłę nabywczą konsumentów doprowadzając do spadku konsumpcji w ujęciu ilościowym. Umocniły także dalszy wzrost znaczenia kanału dyskontowego, w którym kupujący upatrują szans na tańsze zakupy – komentuje Ireneusz Wawrzeń, Commercial Director FMCG w Orbico Polska.

Jednym z najważniejszych trendów i zjawisk w branży jest ilościowy spadek rynku FMCG. Konsumenci starają się redukować wydatki poprzez odpowiednie planowanie, wystrzeganie się zakupów impulsowych, rezygnację lub odkładanie w czasie nabywania produktów, które nie są niezbędne. Zmiana zachowań jest widoczna nie tylko na poziomie sklepu, ale także w ramach samych gospodarstw domowych. Ograniczanie konsumpcji sprowadza się nie tylko do rezygnacji z nabywania części produktów, ale również do bardziej oszczędnego, racjonalnego ich wykorzystywania np. do włączania zmywarki dopiero wtedy, gdy ta jest w pełni wypełniona naczyniami. Rachunek ekonomiczny w odniesieniu do zakupów i konsumpcji wziął więc górę nad wygodą, komfortem, czy naszymi przyzwyczajeniami.

Rok koncentracji

2023 rok był jednocześnie kolejnym rokiem koncentracji i zwiększania się udziału rynkowego kanału dyskontowego. To właśnie w tym formacie sklepów konsumenci upatrywali szans na tańsze zakupy i to tam starali się szukać korzystnych cenowo zamienników międzynarodowych marek. Z całą pewnością ten format sklepów w najbliższych latach będzie nadal systematycznie powiększał swój potencjał. Należy się jednak spodziewać wzrostów również w formatach sklepów convenience i proximity. Poprawiająca się sytuacja gospodarstw domowych zwiększy liczbę konsumentów, którzy ceniąc swój czas i wygodę zdecydują się na zakupy w najbliższym, zaprzyjaźnionym sklepie. 

Nowe technologie zyskują na znaczeniu

Największe wyzwania stoją przed segmentem sklepów niezależnych. Rosnąca presja kosztowa, konieczność inwestycji w nowe technologie, czy dostosowywania się do nowych regulacji prawnych to trend, który będzie się utrzymywał również w przyszłym roku. Rynek w pewnym sensie wymusi (np. poprzez wejście w życie KseF) postęp technologiczny także na tych sprzedawcach, którzy do tej pory od kilkunastu, czy kilkudziesięciu lat prowadzili swe sklepy w niezmienny, tradycyjny sposób.

Myślę, że może być to kropla w czarze goryczy i powód, dla którego w tym roku znów zamknie się rekordowa liczba małych sklepów. Dla tej części właścicieli, którzy nie mają sukcesji, , którzy do tej pory wzbraniali się przed zmianami czy inwestycjami nadchodzący rok może być przełomowy. Rosnące koszty, spadek liczby klientów, malejący koszyk zakupów, konieczność przejścia na elektroniczny system faktur, mogą wpłynąć na podjęcie decyzji o zamknięciu działalności. Dalsze trwanie w aktualnym modelu nie będzie możliwe, a więc wielu właścicieli będzie musiało jednoznacznie zdecydować o tym, w jakim kierunku podążą. To nie będą łatwe decyzje, ale Ci którzy postanowią pozostać w biznesie, dostosować się do sytuacji rynkowej i oczekiwań konsumenta, mogą stać się nowym impulsem umacniającym rynek tradycyjny w Polsce. 

Ireneusz Wawrzeń

Commercial Director FMCG w Orbico Polska

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Najnowsze