Polskie prawo w odpowiedni sposób reguluje rynek papierosów elektronicznych, dbając o bezpieczeństwo konsumentów – podkreśla Warsaw Enterprise Institute (WEI) w swoim stanowisku. Think tank ostrzega, że szykowana przez polski rząd na 2020 r. znacząca podwyżka akcyzy na płyny do e-papierosów może skłonić część konsumentów do powrotu, do palenia tradycyjnych papierosów lub do poszukiwania tańszych odpowiedników liquidów na czarnym rynku. To z kolei może mieć niebezpieczne konsekwencje dla zdrowia kupujących – produkty z nielegalnych źródeł nie podlegają bowiem skutecznej ochronie ze strony państwa.
Zdaniem think tanku możliwość rozwoju nielegalnego obrotu liquidami do e-papierosów jest dużym zagrożeniem. Obowiązujące obecnie w naszym kraju regulacje prawne i ścisła kontrola instytucji państwowych powodują, że w Polsce legalne produkty do wapowania są bezpieczne. Wysoki standard regulacji w Polsce jest szczególnie widoczny w porównaniu z USA, gdzie brak odpowiedniego ustawodawstwa przyczynił się do nagłaśnianych w ostatnim czasie w mediach przypadków poważnych chorób wśród użytkowników e-papierosów.
– Polscy konsumenci mogą czuć się bezpieczni. Nie ma żadnych dowodów, by zwiększona zachorowalność na choroby płuc u Amerykanów była spowodowana nikotynowymi e-papierosami. Każdy produkt legalnie dostępny w Polsce został przebadany oraz notyfikowany. Zatem wysuwanie jakiejkolwiek analogii między wydarzeniami w USA a sprzedażą e-papierosów na terenie Polski jest nieuzasadnione i krzywdzące dla krajowych dystrybutorów. W dodatku może zrazić klientów do papierosów elektronicznych, co może mieć negatywne konsekwencje dla zdrowia Polaków – zaznacza WEI. Wielu palaczy może porzucić e-papierosy na rzecz papierosów tradycyjnych, które są zdecydowanie bardziej szkodliwe dla zdrowia (wg danych Public Health England nawet o 95 proc.). W tym kontekście instytucja przestrzega także przed konsekwencjami wprowadzenia akcyzy na e-papierosy. Od 1 lipca 2020 r., w ocenie WEI, cena liquidów wzrośnie od 100 proc. do nawet 200 proc. Niesie to ze sobą ryzyko powrotu wapujących do tradycyjnych papierosów lub próby pozyskania tańszych produktów z czarnego rynku, których składu i wpływu na zdrowie nie możemy być pewni. Wbrew życzeniom rządu może to również spowodować straty dla polskiego budżetu – część legalnie działających przedsiębiorców może być zmuszona zamknąć swoje biznesy. WEI apeluje również do przedstawicieli mediów, administracji oraz organizacji społecznych o relacjonowanie i komentowanie pojawiających się coraz to nowych informacji na temat e-papierosów z należytą precyzją i starannością w ich doborze.
– Stopniowe wprowadzenie akcyzy oraz rzetelne informowanie opinii publicznej o właściwościach e-papierosów stanowią duży potencjał dla rozwoju branży, dodatkowych wpływów do budżetu państwa oraz zmniejszenie liczby chorych ze względu na używanie tradycyjnych wyrobów tytoniowych. Stoimy na stanowisku, że ataki na branżę e- -papierosów nie służą interesowi publicznemu. Równocześnie uważamy, że istnieje potrzeba prowadzenia badań nad e-papierosami i utrzymanie dotychczasowej kontroli państwa – podsumowuje Warsaw Enterprise Institute.
WK