Brak wykwalifikowanych specjalistów to problem, który od ponad trzech dekad widać w całej Unii Europejskiej. Według danych GUS-u polska gospodarka pilnie potrzebuje tysięcy budowlańców, a także dekarzy, elektryków, mechaników samochodowych czy kucharzy. Wraz z rozwojem technologicznym, rynek będzie potrzebował wysoko wykwalifikowanych specjalistów, choćby z dziedzin obsługi maszyn CNC, automatyki, sterowania przemysłowego, czy programowania robotów.
Sposobem na popularyzację zawodów branżowych są wydarzenia, takie jak EuroSkills – mistrzostwa Europy młodych specjalistów, które odbyły się w Gdańsku. Podczas EuroSkills Gdańsk 2023 o miano najlepszego w każdej z 42 branż walczyło blisko 600 młodych fachowców. Wydarzenie odbyło się po raz ósmy w historii, ale po raz pierwszy to Polska była jego gospodarzem. Nasza reprezentacja spisała się bardzo dobrze – wraca z mistrzostw z trzema złotymi, jednym srebrnym i trzema brązowymi medalami.
Potrzebę rozwoju zawodów branżowych widzą przedsiębiorcy, problem dostrzegają też europejskie rządy. Dzięki rozpoczętej w Polsce, w 2019 r., reformie edukacji, już blisko 60 proc. absolwentów podstawówek kontynuuje naukę w szkołach branżowych lub technicznych. Ponadto, Komisja Europejska ogłosiła 2023 r. Europejskim Rokiem Umiejętności, promując idee uczenia się przez całe życie. Głównym celem tej inicjatywy jest podniesienie i zmiana kwalifikacji pracowników w UE oraz ograniczenie niedoboru fachowców w Europie.
– Mechanicy mają przed sobą wielką przyszłość – mówi Valery Muyard, dyrektor zarządzający Renault Truck Poland, jeden z partnerów EuroSkills. – Ze względu na niewystarczającą liczbę osób, zainteresowanych zawodami branżowymi, jest ich na rynku zdecydowanie za mało. Młodzi ludzie wciąż zbyt często widzą swoją przyszłość zawodową za biurkiem, tymczasem, jeśli masz umiejętności, talent w konkretnej dziedzinie i dobrze sobie w niej radzisz, to świat stoi przed tobą otworem – podkreśla dyrektor Renault Truck Poland.
Biznes wspiera kształcenie specjalistów
Młodzi Polacy są niezwykle utalentowani, a biznes widzi potrzebę wspierania rozwoju specjalistów, którzy już wkrótce znajdą się na rynku pracy i będą decydowali o sukcesie polskiej gospodarki. Z kolei firmom wsparcie dla młodych specjalistów i współpraca w obszarze edukacji pozwala na budowanie relacji międzybranżowych i daje możliwość współpracy z kadrą nauczycielską, edukacyjną, a także uczniami i studentami.
– W Polsce mamy wielu doskonałych absolwentów uczelni technicznych. Oferujemy im różnorodne programy stażowe, możliwości praktyk zawodowych. Prowadzimy też program „Inżynierki 4.0”, skierowany do obecnych studentek czy zaraz absolwentek uczelni technicznych lub kierunków nauk ścisłych. Angażujemy się w działalności tego typu jak mistrzostwa EuroSkills – mówi Rafał Bień, dyrektor pionu automatyki przemysłowej w Siemens Polska, również jednego z partnerów EuroSkills w Gdańsku.
Zdaniem dyrektora Siemens Polska w odpowiedzi na transformację cyfrową, najbardziej poszukiwanymi kompetencjami już wkrótce będą – oprócz ambicji, kreatywności i współpracy w grupie – umiejętność działania w międzynarodowych zespołach rozproszonych, a także komunikatywność, rozumiana jako biegłość w językach programowania. Istotne są też kompetencje związane z transformacją cyfrową pod kątem digitalizacji, czyli umiejętność pracy w chmurze, wszelkie umiejętności związane z technologią cyfrową, edgeową, brzegową. Rośnie też znaczenie znajomości technologii związanych z cyberbezpieczeństwem.
Innowacje zmieniają także te bardziej tradycyjne zawody branżowe, wymagając dostosowywania kompetencji i metod kształcenia. Tak dzieje się w przypadku np. mechaników samochodowych.
– Zawód mechanika się zmienia – samochody ciężarowe zawierają coraz więcej elektroniki. Wraz z rozwojem ciężarówek elektrycznych, oprócz mechaniki potrzebne będą umiejętności i uprawnienia pozwalające na pracę z układami elektronicznymi i elektrycznymi – wylicza Valery Muyarde i dodaje, że dla klienta każda minuta, gdy pojazd nie jeździ oznacza stratę. Zatem mechanicy są tutaj naprawdę kluczowi.